Śnięte ryby odłowione na kędzierzyńskim odcinku Kanału Gliwickiego. Służby szukają przyczyny
Około stu martwych ryb wydobyto dzisiaj (19.08) z Kanału Gliwickiego na wysokości powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Chodzi o odcinek między śluzami Kłodnica i Nowa Wieś.
Usunięciem śniętych ryb zajmowali się strażacy i pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Część ryb przekazano inspektorom weterynarii do badań - mówi Adam Lecibil, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu.
- Cały czas monitorujemy sytuację na Kanale Gliwickim. W odpowiedzi na sygnały od mieszkańców dziś ponownie na miejscu pojawiły się służby kryzysowe. Najważniejsza informacja jest taka, że nie przybywa śniętych ryb, a w dolnym odcinku, gdzie kanał łączy się z Odrą, w ogóle ich nie znaleziono.
Dodajmy, pobrane próbki wody są obecnie badane, a na dalszych odcinkach Kanału Gliwickiego nie trafiono na śnięte ryby.
- Cały czas monitorujemy sytuację na Kanale Gliwickim. W odpowiedzi na sygnały od mieszkańców dziś ponownie na miejscu pojawiły się służby kryzysowe. Najważniejsza informacja jest taka, że nie przybywa śniętych ryb, a w dolnym odcinku, gdzie kanał łączy się z Odrą, w ogóle ich nie znaleziono.
Dodajmy, pobrane próbki wody są obecnie badane, a na dalszych odcinkach Kanału Gliwickiego nie trafiono na śnięte ryby.