Poseł Zembaczyński pyta wojewodę o Odrę
Poseł Witold Zembaczyński chce dowiedzieć się, jakie działania podjął wojewoda opolski Sławomir Kłosowski w sprawie katastrofy ekologicznej na Odrze. W oficjalnym piśmie pyta między innymi, kiedy do urzędu dotarła informacja o śnięciu ryb oraz jakie skutki zanieczyszczenia wystąpiły na terenie województwa.
- Chcę, żeby udzielił informacji odnośnie do działań Wód Polskich wokół trzymania wysokich stanów w zbiornikach retencyjnych na Odrze i w jej dopływach. Chodzi tu o Małą Panew, czy Nysę Kłodzką. Dlaczego nie padła decyzja ratunkowa, dlaczego nie rzucono koła ratunkowego dla Odry. Chcę, żeby wojewoda opowiedział, od kiedy miał informację o tej klęsce i dlaczego dalej nic nie wiadomo. Dlaczego w dalszym ciągu nie ma oficjalnych komunikatów, jakie rekomendacje wydał pan wojewoda w związku z tym stanem skażenia Odry.
Wojewoda opolski przekazał nam, że nie będzie publicznie komentował sprawy. Z pismem posła już się zapoznał i udzieli mu odpowiedzi we wskazanym terminie, czyli w ciągu 7 dni.
Dodajmy, że podobne zapytania poseł Zembaczyński skierował również do resortu klimatu i środowiska oraz infrastruktury oraz do Wód Polskich.