Kapsuła czasu, Złote ścieżki i Szlak Złotych Górników, czyli wakacyjna akcja Radia Opole w Głuchołazach
Głuchołazy, które niedawno świętowały 800-lecie istnienia, były kolejnym punktem na trasie naszej wakacyjnej akcji jubileuszowej. Na Małym Rynku gościło dziś (30.06) plenerowe studio Radia Opole ze specjalnym programem z okazji 70. urodzin Radia Opole i Nowej Trybuny Opolskiej.
Głównym punktem obchodów 800-lecia Głuchołaz były Dni Miasta, w czasie których zakopano kapsułę czasu. - Chcieliśmy zostawić list dla przyszłych pokoleń - mówił Edward Szupryczyński, burmistrz Głuchołaz. - Do tej kapsuły wkładaliśmy nasze regionalne, głuchołaskie rzeczy związane z albumem wydanym na 800-lecie, zwykły magnes, pendrive, naszą flagę Głuchołaz. Ale cennym punktem był list skierowany do przyszłych pokoleń, w którym napisaliśmy też co się dzieje aktualnie, że obecnie w Głuchołazach przebywa 1200 uchodźców z Ukrainy.
Początki Głuchołaz sięgają pierwszej połowy XIII wieku. To właśnie wtedy odnaleziono tam złoża złota, które zaczęto wydobywać. O odnowionym w ubiegłym roku Szlaku Złotych Górników mówił przewodnik sudecki, Piotr Konieczny. - Szlak został tak poprowadzony, żeby móc w terenie dojrzeć te ślady dawnego wydobywania złota, które 800 lat temu się rozpoczęło. Dzięki czemu powstało nasze miasto. Temu oczywiście pomaga przewodnik turystyczny. I tam można popatrzeć i zajrzeć w różnego rodzaju obiekty.
- W Czechach mamy Rychlebskie ścieżki, a nasze ścieżki, czyli takie trasy zjazdowe dla rowerów górskich zbudowane są dokładnie na ziemi, gdzie płukano złoto. Także są bardzo mocno związane z Głuchołazami, stąd właśnie Złote Ścieżki - dodaje Grzegorz Ptak, inicjator pomysłu utworzenia Złotych Ścieżek Rowerowych, które gmina rozbudowuje.
W trakcie wizyty w Głuchołazach rozmawialiśmy także ze strażakami ochotnikami z OSP Jarnołtówek i prezesem Koła Pszczelarzy w Głuchołazach, Antonim Ożogiem.
Dodajmy, że jutro (01.07) nasze plenerowe studio zagości nad Jeziorem Średnim w Turawie.
Początki Głuchołaz sięgają pierwszej połowy XIII wieku. To właśnie wtedy odnaleziono tam złoża złota, które zaczęto wydobywać. O odnowionym w ubiegłym roku Szlaku Złotych Górników mówił przewodnik sudecki, Piotr Konieczny. - Szlak został tak poprowadzony, żeby móc w terenie dojrzeć te ślady dawnego wydobywania złota, które 800 lat temu się rozpoczęło. Dzięki czemu powstało nasze miasto. Temu oczywiście pomaga przewodnik turystyczny. I tam można popatrzeć i zajrzeć w różnego rodzaju obiekty.
- W Czechach mamy Rychlebskie ścieżki, a nasze ścieżki, czyli takie trasy zjazdowe dla rowerów górskich zbudowane są dokładnie na ziemi, gdzie płukano złoto. Także są bardzo mocno związane z Głuchołazami, stąd właśnie Złote Ścieżki - dodaje Grzegorz Ptak, inicjator pomysłu utworzenia Złotych Ścieżek Rowerowych, które gmina rozbudowuje.
W trakcie wizyty w Głuchołazach rozmawialiśmy także ze strażakami ochotnikami z OSP Jarnołtówek i prezesem Koła Pszczelarzy w Głuchołazach, Antonim Ożogiem.
Dodajmy, że jutro (01.07) nasze plenerowe studio zagości nad Jeziorem Średnim w Turawie.