- Niedawno otrzymaliśmy od pani mer Tyśmienicy listę potrzebnych rzeczy – mówi Katarzyna Kaliciak z urzędu miejskiego w Strzelcach Opolskich. - Na bieżąco ta lista ta była uzupełniania poprzez nasze bezpośrednie kontakty. Tyśmienica prosi o żywność, bandaże, podkładki higieniczne dla osób starszych, naczynia jednorazowe, środki higieny osobistej. Takie rzeczy jak szampony, mydła, rękawice robocze, skarpety, t-shirty dla mężczyzn w kolorach ciemnych. Praktycznie wszystko to, co jest potrzebne na froncie i do pomocy bezpośredniej dla ludzi, tam u nich na miejscu.

Gmina Strzelce Opolskie od początku wojny zorganizowała już 4 transporty z darami, każdy po około 10 ton. W organizacji pomagali strażacy, tak też będzie i tym razem.

- Mamy już wprawę, jedziemy do punktu ok. 10 km za granicą i tam przeładowujemy się z budów do ukraińskiej ciężarówki - mówi Roman Gawlik, prezes OSP Grodzisko. - Ostatnio jechało sześć busów, czyli sześć firm użyczyło pojazdów. Paru kierowców było z tych firm, reszta to strażacy z OSP Grodzisko, OSP Kadłub i OSP Strzelce Opolskie. Wyjeżdżamy o godzinie 20:00, do granicy dojeżdżamy około godziny 12:00 – 1:00 w nocy. Przeładowujemy się, wracamy i jesteśmy około 10:00 z powrotem.

Rzeczy potrzebne Ukraińcom z Tyśmienicy można przynosić do gminnego magazynu w sali sportowej przy ul. 1 Maja. Będzie on czynny od jutra (piątek, 6.05) do przyszłego czwartku (12.05). W dni robocze będzie działać od 15:00 do 18:00, w sobotę 7 maja będzie czynny dłużej – od 11:00 do 18:00.