Strażacy ugasili pożar na ul. Jagiellonów w Opolu. Budynek nie nadaje się do zamieszkania
Spalone piętro i poddasze oraz zalany parter to bilans pożaru, do którego doszło dziś rano (20.01) w jednym z budynków mieszkalnych na ul. Jagiellonów w Opolu. Strażakom udało się ugasić płomienie i zakończyć akcję. Rano jeszcze przed przyjazdem zastępów straży z budynku ewakuowało się sześć osób. Jedna osoba została poszkodowana.
- Wszystkie zarzewia ognia, które udało nam się zlokalizować, zostały dogaszone. Nie widać żadnego dymu. Spaleniu uległy pomieszczenia znajdujące się na piętrze oraz na samym poddaszu. Cały parter, on nie uległ spaleniu, ale są straty popożarowe, w wyniku zalania poprzez duże ilości wody potrzebnej do zgaszenia pożaru na poddaszu - informuje kpt. Paweł Kolera z Komendy Miejskiej PSP w Opolu.
Pomoc poszkodowanym zapewnili przedstawiciele Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.
- Dostaliśmy rano informację, że trzy rodziny wymagają wsparcia w formie udzielenia schronienia - informuje Małgorzata Kozak, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu. - To jedna rodzina dwuosobowa, osoba samotna i rodzina pięcioosobowa z trójką dzieci. Rodzinę z dziećmi skierowaliśmy do mieszkania chronionego w Opolu. W tej chwili pracownik socjalny i psycholog pracują z tą rodziną. Ona podjęła współpracę z psychologiem i jest już zaopiekowana. Pozostanie w mieszkaniu chronionym do rozwiązania sytuacji. Również pozostałe rodziny otrzymały wsparcie finansowe oraz w formie schronienia.
Pozostałe osoby trafiły do Ośrodka Readaptacji Społecznej „Szansa”.
Po wstępnych oględzinach powiatowy inspektor budowlany w Opolu stwierdził, że budynek nie nadaje się do zamieszkania i wydał decyzję o wyłączeniu budynku z użytkowania i zabezpieczeniu przed dostępem osób trzecich.
Pomoc poszkodowanym zapewnili przedstawiciele Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.
- Dostaliśmy rano informację, że trzy rodziny wymagają wsparcia w formie udzielenia schronienia - informuje Małgorzata Kozak, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu. - To jedna rodzina dwuosobowa, osoba samotna i rodzina pięcioosobowa z trójką dzieci. Rodzinę z dziećmi skierowaliśmy do mieszkania chronionego w Opolu. W tej chwili pracownik socjalny i psycholog pracują z tą rodziną. Ona podjęła współpracę z psychologiem i jest już zaopiekowana. Pozostanie w mieszkaniu chronionym do rozwiązania sytuacji. Również pozostałe rodziny otrzymały wsparcie finansowe oraz w formie schronienia.
Pozostałe osoby trafiły do Ośrodka Readaptacji Społecznej „Szansa”.
Po wstępnych oględzinach powiatowy inspektor budowlany w Opolu stwierdził, że budynek nie nadaje się do zamieszkania i wydał decyzję o wyłączeniu budynku z użytkowania i zabezpieczeniu przed dostępem osób trzecich.