Pożar zakładu przetwórstwa drzewnego w Prószkowie. Doszczętnie spłonęła jedna z wiat
13 zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej walczyło z pożarem, który nad ranem wybuchł w tartaku w Prószkowie pod Opolem. Zgłoszenie o ogniu wydobywającym się z jednej z wiat wpłynęło do służb ratunkowych o godzinie 5:31.
- Po przybyciu na miejscu pierwszych zastępów, kierujący działaniem ratowniczym stwierdził, że pali się hala, wiata magazynowa, która jest objęta w 80% ogniem - mówi Łukasz Nowak, oficer prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Wewnątrz tej hali znajdowały się materiały z drewna. Hala praktycznie doszczętnie spłonęła wraz ze znajdującym się wewnątrz materiałem.
Strażakom udało się chronić przed ogniem znajdujące się w sąsiedztwie kolejne hale oraz suszarnię kontenerową.
Działania gaśnicze już zostały zakończone, teraz na miejscu pracują policjanci, którzy m.in. ustalają przyczyny wybuchu pożaru.
W tym zdarzeniu nikt nie został ranny. Straty materialne dopiero będą wyceniane.
Strażakom udało się chronić przed ogniem znajdujące się w sąsiedztwie kolejne hale oraz suszarnię kontenerową.
Działania gaśnicze już zostały zakończone, teraz na miejscu pracują policjanci, którzy m.in. ustalają przyczyny wybuchu pożaru.
W tym zdarzeniu nikt nie został ranny. Straty materialne dopiero będą wyceniane.