Ponad 2 promile miał sędzia z Wrocławia, którego zatrzymali grodkowscy policjanci
Ponad 2 promile alkoholu we krwi miał wrocławski sędzia, którego zatrzymali policjanci z Grodkowa w sobotę 3 lipca około godziny 10:00. Do nyskiej prokuratury wpłynęły wyniki badań laboratoryjnych, które potwierdziły, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Krzysztof M. został zatrzymany pod Grodkowem na drodze wojewódzkiej 401.
Nie zgodził się na badanie alkomatem, dlatego został przewieziony do szpitala w Brzegu, gdzie pobrano od niego krew do badań.
- Prokurator wystąpi teraz z wnioskiem o pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej - mówi rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
- Taki wniosek zostanie teraz opracowany. Sąd dyscyplinarny będzie miał 14 dni na jego rozpoznanie. Po uzyskaniu zgody otworzy się furtka do wykonania czynności z udziałem sędziego, czyli przedstawienia zarzutów i przesłuchania w charakterze podejrzanego - dodał prokurator Bar.
Za to przestępstwo sędziemu Sądu Okręgowego we Wrocławiu grozi do 2 lat więzienia. Policjantów o kierowcy volvo, który nie potrafił utrzymać toru jazdy, poinformowali inni podróżni. Funkcjonariusze od razu wyczuli woń alkoholu.
W postępowaniu, które wszczęła Prokuratura Rejonowa w Nysie w charakterze świadków przesłuchano osoby, które obserwowały sposób jazdy tego mężczyzny.
- Prokurator wystąpi teraz z wnioskiem o pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej - mówi rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
- Taki wniosek zostanie teraz opracowany. Sąd dyscyplinarny będzie miał 14 dni na jego rozpoznanie. Po uzyskaniu zgody otworzy się furtka do wykonania czynności z udziałem sędziego, czyli przedstawienia zarzutów i przesłuchania w charakterze podejrzanego - dodał prokurator Bar.
Za to przestępstwo sędziemu Sądu Okręgowego we Wrocławiu grozi do 2 lat więzienia. Policjantów o kierowcy volvo, który nie potrafił utrzymać toru jazdy, poinformowali inni podróżni. Funkcjonariusze od razu wyczuli woń alkoholu.
W postępowaniu, które wszczęła Prokuratura Rejonowa w Nysie w charakterze świadków przesłuchano osoby, które obserwowały sposób jazdy tego mężczyzny.