Wytwarzają miód, ale przede wszystkim zapylają rośliny i ta działalność pszczół dla pomyślności człowieka ma jeszcze większe znaczenie. 20 maja to Światowy Dzień Pszczół. Z tej okazji warto przypomnieć, że te bardzo pracowite owady zamieszkują m.in. pasiekę w samym centrum Opola - na dachu przychodni Odnowa. Projekt zainicjowano w 2019 r. Na początku na dachu zamieszkały 4 pszczele rodziny, są jednak plany, by ich liczbę zwiększyć do 6. A każda rodzina to tylko na początku sezonu ok. 50 tyś. owadów. Miód wytwarzany z pożytku, jaki pszczoły znajdują w mieście, jest bardzo dobrej jakości - przekonuje pszczelarz Ziemowit Przybyłek i wyjaśnia, z jakiego obszaru te owady pożytek zwykle zbierają.

- To zależy od pożytku. Jeżeli pszczoły mają pożytek blisko, to wykorzystują ten, który jest najbliżej. Efektywnie do 300-400 m pszczoły zbierają nektar, żeby mieć do produkcji, powyżej ta produkcja już jest bardziej dla pszczół niż dla pszczelarza, ponieważ te loty są dalekie, pszczoła się bardziej męczy. I potrzebuje zużyć więcej pokarmu, żeby przeżyć - dodaje.

Pasieka na dachu przychodni w Opolu zrodziła się ze wzorców podejrzanych za granicą, gdzie nośna jest tzw. społeczna odpowiedzialność biznesu - mówi prezes Odnowy Tomasz Wojtala. I podkreśla, jak ważna jest rola pszczół jako tzw. zapylaczy.

- Pszczoła jest kluczowym owadem odpowiedzialnym nawet za funkcjonowanie ludzkości. Cytując Einsteina, nawet 80 procent żywności jest produkowane dzięki pszczołom, bo geneza jest właśnie w zapylaniu - mówi.

Pasieka na dachu opolskiej Przychodni Odnowa jest jedyną taką w mieście.

A pszczoły i pszczelarze mają też swoich patronów - to św. Ambroży, a także św. Walenty.