Zgodnie z zapowiedziami, gmach przybrał jasnoszarą kolorystykę z brązowymi detalami. W dolnej części wyeksponowano wstęgę z kamiennych płyt, która sięga okien na parterze.

Oprócz rewitalizacji samego budynku, zmieni się także zagospodarowanie otoczenia. Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz zapowiada, że zastosowane rozwiązania będą służyły nie tylko upiększeniu terenu, ale też pozwolą mieszkańcom lepiej poznać obecną w mieście przyrodę.

- Poza nowymi ścieżkami będzie również element edukacyjny. Pojawią się nowe rośliny, nowe nasadzenia. Będzie również kiosk multimedialny, gdzie będzie można poczytać o tym, co się dzieje przed urzędem i w naszej przyrodzie w całej mieście. Myślę, że to będzie bardzo fajny, miły kawałek miasta dla tych, którzy będą chcieli zobaczyć nowe rośliny, jak dbać o rośliny. Połączenie edukacji i starań o nasze wspólne środowisko - dodaje.

Zgodnie z dokumentacją przetargową, wykonawca będzie musiał przygotować ponad 650 metrów kwadratowych trawnika oraz zasadzić prawie 300 sztuk roślin, takich jak kostrzewa miotlasta, rozplenica japońska, szałwia omszała, lawenda wąskolistna, kocimiętka faassena, czy głóg dwuszyjkowy. Przed urzędem pojawią się także kosze na śmieci, ławki i stojaki na rowery.

Całość prac będzie kosztować 2 miliony 50 tysięcy złotych, z czego za zagospodarowanie terenu przez budynkiem miasto zapłaci 349 tysięcy.

Zakończenie remontu elewacji przewidziano na 30 lipca, natomiast prace przed urzędem mają zostać wykonane do końca przyszłego miesiąca.