Skoroszyce z dotacją na remont świetlicy. Inwestycja ruszy jednak dopiero w przyszłym roku, bo dziś gmina nie ma już pieniędzy na wkład własny
Świetlica wiejska w Skoroszycach przejdzie modernizację. Za prawie 730 tysięcy złotych obiekt zostanie rozbudowany i dostosowany do współczesnych wymogów.
Chodzi o budynek znajdujący się na miejscowym stadionie. Inwestycja będzie możliwa dzięki prawie półmilionowej dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, o którą gmina starała się od prawie 2 lat. Jak zapowiada wójt Skoroszyc Barbara Dybczak, zakres wykonywanych prac będzie bardzo szeroki.
- Tam jest słaba akustyka w tym pawilonie sportowym, który służy także jako świetlica. Działania będą miały na celu poprawienie akustyki, ale także będzie to wymiana stolarki okienno-drzwiowej, montaż rolet zewnętrznych, remont elewacji na zewnątrz, oświetlenia w środku - wymienia.
Oprócz tego planowany jest montaż klimatyzacji i paneli fotowoltaicznych, a także wymiana urządzeń sanitarnych, podłączenie internetu, malowanie ścian i dobudowa magazynu dla koła gospodyń wiejskich.
Na rozpoczęcie inwestycji mieszkańcy najprawdopodobniej będą jednak musieli jeszcze poczekać.
- Ponieważ od 4. kwartału 2019 roku ta sprawa trwa, to myślałam, że krzyżyk należy postawić na tej dotacji. Dlatego w tym roku nie mam takich pieniędzy zabezpieczonych w budżecie, żeby ta inwestycja rozpoczęła się w 2021 - wyjaśnia wójt.
To mogłoby nastąpić, gdyby samorząd znalazł oszczędności w bieżącym budżecie. Jak jednak zapowiadają władze gminy, wszystko wskazuje na to, że prace ruszą jednak w przyszłym roku.
- Tam jest słaba akustyka w tym pawilonie sportowym, który służy także jako świetlica. Działania będą miały na celu poprawienie akustyki, ale także będzie to wymiana stolarki okienno-drzwiowej, montaż rolet zewnętrznych, remont elewacji na zewnątrz, oświetlenia w środku - wymienia.
Oprócz tego planowany jest montaż klimatyzacji i paneli fotowoltaicznych, a także wymiana urządzeń sanitarnych, podłączenie internetu, malowanie ścian i dobudowa magazynu dla koła gospodyń wiejskich.
Na rozpoczęcie inwestycji mieszkańcy najprawdopodobniej będą jednak musieli jeszcze poczekać.
- Ponieważ od 4. kwartału 2019 roku ta sprawa trwa, to myślałam, że krzyżyk należy postawić na tej dotacji. Dlatego w tym roku nie mam takich pieniędzy zabezpieczonych w budżecie, żeby ta inwestycja rozpoczęła się w 2021 - wyjaśnia wójt.
To mogłoby nastąpić, gdyby samorząd znalazł oszczędności w bieżącym budżecie. Jak jednak zapowiadają władze gminy, wszystko wskazuje na to, że prace ruszą jednak w przyszłym roku.