Protest na DK 38 w Grobnikach. "Nie może tak być, żeby krajówka nie miała chodników”
Po raz kolejny mieszkańcy Grobnik, leżących przy drodze krajowej nr 38 zablokowali ruch na trasie. Od lat domagają się budowy obwodnicy wsi. W ramach protestu kilkadziesiąt osób przejeżdżało przez miejscowość samochodami z minimalną możliwą prędkością.
- Wszyscy się zgadzają, że obwodnica dla Grobnik jest potrzebna. Decyzje zapadają jednak w Warszawie i póki co nie doczekaliśmy się jakiegoś pozytywnego rozwiązania tej sytuacji – mówi Paweł Buczek, sołtys Grobnik.
- Jesteśmy jedyną wsią w województwie opolskim, jedynym tego typu miejscem, gdzie w ciągu drogi krajowej nie ma w ogóle chodnika. To jest ewenement w skali województwa i myślę, że też w skali kraju. Po prostu obwodnica mieszkańcom Grobnik się najnormalniej w świecie należy. Żyjemy w takim trochę skansenie, ponieważ jesteśmy prawem chronieni przez to, że wieś jest wpisana do rejestru zabytków. Żyjemy w ciągu drogi krajowej, gdzie przez 1,5 km nie ma zupełnie chodnika. Jest zwarta zabudowa. Z niektórych mieszkań wychodzi się wprost na drogę krajową. Ja nie chciałbym być złym prorokiem, ale nie chciałbym, żeby w końcu doszło do tragedii.
Mieszkańcy Grobnik również nie kryją rozgoryczenia całą sytuacją. – Żeby krajówka nie miała chodników, żeby dzieci idące do szkoły, do kościoła, uciekały rynsztokiem. Tiry mijają się. Jeden jedzie z tej strony, drugi z tamtej. Oni uciekają do rynsztoku. To nie może tak być. – Mieszkam przy tej głównej nieszczęśliwej drodze. Na samym końcu wioski. Wylot na Kędzierzyn-Koźle. Zakręt dziewięćdziesiąt stopni i się zastanawiam, kiedy zostanie ze mnie na tym zakręcie tłusta plama. Jadą tędy tiry masakrycznie i masa tych tirów przejeżdża przez wioskę. - Tir rozjedzie, coś się stanie. Kto to weźmie na swoje sumienie. Trzeba obwodnicy dla naszej wsi, naprawdę.
Rafał Pydych, p.o dyrektora opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że niewielka szerokość pasa drogowego, w której mieści się jezdnia i obustronny rów praktycznie uniemożliwia wykonania chodników z uwagi na istniejącą zabudowę i ogrodzenia. Dlatego też opolska GDDKiA w ubiegłym roku zgłosiła konieczność budowy obwodnicy Grobnik do rządowego programu budowy 100 obwodnic
- Temat ten znalazł się na liście rezerwowej tego programu. Dlatego też jest szansa na realizację tej inwestycji. Ciężko jest mi określić te ramy czasowe, ponieważ w pierwszej kolejności realizowane są zadania z listy podstawowej. W ramach tej listy podstawowej na Opolszczyźnie będą realizowane cztery obwodnice: Brzegu, Prudnika, Lędzin i Sidziny. Natomiast tutaj jest to zadanie na liście rezerwowej.
Mieszkańcy Grobnik obawiają się również, że po ukończeniu w przyszłym roku budowy obwodnicy czeskiego Krnova, przez przejście graniczne w Pietrowicach Głubczyckich zostanie skierowany ruch transportu ciężkiego, który będzie przejeżdżał także przez ich miejscowość.