Roman Kolek już wcześniej informował, że Izba Lekarska mobilizując medyków do walki z pandemią nakazała mu powrót do pracy lekarza.

W grudniu samorządowiec tłumaczył, że wówczas rozpatrywano ewentualność, czy może łączyć funkcję wicemarszałka i lekarza. Mówił wtedy: - Jeśli opinia będzie negatywna, wybiorę pracę w służbie zdrowia.

Roman Kolek od kilkunastu lat nie pracuje w zawodzie anestezjologa, dlatego według przepisów przez najbliższy rok musi przejść dodatkowe przeszkolenie.

Jak ustalił nasz reporter Roman Kolek nie odchodzi z polityki. Po rezygnacji ze stanowiska wicemarszałka "zamieni" się funkcją z Rafałem Bartkiem. Obecny przewodniczący sejmiku zostanie wicemarszałkiem odpowiedzialnym za służbę zdrowia, a były już wtedy członek zarządu województwa będzie kierował pracami sejmiku.