Po ulicach Nysy kursują autobusy elektryczne. Korzystanie z nich jest darmowe
Można już korzystać z bezpłatnych autobusów elektrycznych, które kursują po nyskim śródmieściu. 2 maszyny tego typu trafiły do miasta jako jeden z ostatnich elementów inwestycji związanej z przebudową ulic Kolejowej, Wrocławskiej, Rynku i Celnej.
- Może jechać maksymalnie z prędkością trochę ponad 70 kilometrów na godzinę, posiada system odzyskiwania energii przy hamowaniu. Sprawdzają się w komunikacji miejskiej, ponieważ tutaj się więcej stoi niż jedzie, bo tych przystanków jest zagęszczenie dość duże. Ma klimatyzację i ogrzewanie - wymienia.
Autobusy są też wyposażone w monitoring i gniazdka USB do ładowania smartfonów czy tabletów.
Nowe maszyny spotkały się z uznaniem pracowników MZK. Grzegorz Chmiel, który miał okazję zasiąść za kierownicą wskazuje, że choć obsługa nie różni się znacząco od klasyka, to do jazdy "elektrykiem" trzeba się przyzwyczaić.
- Duża zmiana w porównaniu do autobusu spalinowego, bo jest dużo ciszej, dobrze się prowadzi. Kierowca ma to we krwi, że słyszy ten silnik, wie czy trzeba bieg zmienić, a tutaj jest cicho. Trzeba się tego nauczyć - dodaje.
Pierwsi pasażerowie również nie kryli zadowolenia z nowego taboru.
- Kolosalna różnica między tym autobusem a tymi normalnymi - przyznaje pani Urszula.
- Podoba mi się i autobus, i wygląd, i fajnie się jedzie, cichutko. Nowa trasa, krótka - mówi pani Irena.
Autobusy kosztowały ponad 4 miliony złotych. Korzystanie z nich będzie bezpłatne przez najbliższych 6 lat. Dodajmy, że ze względu na ograniczenia epidemiczne, obecnie mogą wziąć na pokład maksymalnie 21 pasażerów.