Oprócz przywrócenia możliwości kąpieli w basenie, miasto chce także położyć większy nacisk na bezpieczeństwo użytkowników, w tym modernizację instalacji do uzdatniania wody. Burmistrz Bartłomiej Stawiarski wskazuje, że impulsem do podjęcia takiej decyzji jest trwająca obecnie epidemia.

- Doświadczenia związane z koronawirusem skłoniły nas do takiej refleksji, że też warto by było zadbać bardziej o takie bezpieczeństwo sanitarne na basenie, bo nie wiadomo, czy jakieś sytuacje epidemiczne nie będą się w przyszłości powtarzać i nie będzie konieczności dostosowania się do wymogów. Także chcielibyśmy od razu, żeby on był pod względem sanitarnym bezpieczniejszy - dodaje.

W tym celu na basenie mają pojawić się nowe filtry, a także lampy UV zapewniające dodatkową ochronę przed pływającymi w wodzie drobnoustrojami. Ponadto plany zakładają także wymianę oświetlenia na system wykorzystujący diody LED, nową instalację wodno-kanalizacyjną, a także kratki przelewowe i modernizację układu wentylacji. Remontu mają doczekać się także dach oraz szatnia i kotłownia.

Dodajmy, że plany władz miasta zakładają ponowne uruchomienie basenu jeszcze przed końcem obecnej kadencji samorządu. Według wstępnych szacunków koszt remontu może wynieść około 7 milionów złotych, jednak bardziej precyzyjna wycena będzie znana po opracowaniu kosztorysu inwestorskiego.