W zależności od potrzeb i rosnącej liczby tzw. ozdrowieńców, przede wszystkim tych, którzy ciężej przeszli chorobę, możliwości szpitala w Głuchołazach mogą być jeszcze większe. - Może być setka, do końca roku może być jeszcze więcej, dlatego że jest to kwestia zmian organizacyjnych w szpitalu. Jeżeli będzie taka potrzeba, to oczywiście uruchomimy dodatkowe łóżka. Pod koniec listopada kończymy przebudowę czwartego i piątego piętra, przeniesiemy tam pulmonologię i dodatkowe łóżka zostaną uruchomione. Możemy wówczas więcej łóżek przeznaczyć na rehabilitację pocovidową - wyjaśnia gość Radia Opole.

- Wszystkie wyniki pacjentów, którzy zakończyli rehabilitację, są dobre - przyznał Mariusz Grochowski. Sama rehabilitacja w zależności od stanu pacjenta może potrwać od 14 do 21 dni.

W projekt są zaangażowani m. in. fizjoterapeuci, lekarze, pielęgniarki, aby efekty powrotu do zdrowia pacjentów były jak najlepsze. - My też musimy sprawdzić, jaka jest efektywność i skuteczność tej rehabilitacji. Będą cały czas prowadzone badania i analizy. Ja myślę, że jeżeli będą na tyle pozytywne skutki, które już obserwujemy, to ta rehabilitacja na pewno będzie rozszerzona o kolejne ośrodki.

Pionierski w skali kraju projekt prowadzi krajowy konsultant w dziedzinie rehabilitacji prof. Jan Szczegielniak, naukowiec z Politechniki Opolskiej i zarazem kierownik Działu Usprawniania Leczniczego w szpitalu MSWiA w Głuchołazach.

Konsultacje ws. zakwalifikowania się do projektu można przeprowadzić korzystając z numeru telefonu 77 40 80 169.

Według założeń Ministerstwa Zdrowia pilotażowy program rehabilitacji pocovidowej w głuchołaskim szpitalu MSWiA potrwa do końca sierpnia 2022 roku.