Raport dnia. W regionie i kraju znów rekordowa liczba infekcji. Na Opolszczyźnie zmarł mężczyzna, a w Polsce 116 osób
1 zgon, 233 infekcje i 54 powroty do zdrowia odnotowano dzisiaj (14.10) w województwie opolskim. W codziennym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowej liczbie 6526 zarażeń i 116 zgonów zakażonych.
54 infekcje koronawirusem i odnotowano minionej doby w powiecie prudnickim. To najwyższa dziś liczba w województwie opolskim. W powiecie oleskim potwierdzono 38 nowych zarażeń, w Opolu 24 zakażenia, a w powiecie oleskim i nyskim po 21 infekcji. Powiat kędzierzyńsko-kozielski ma 16 nowych przypadków COVID-19, a powiat krapkowicki i opolski po 14 kolejnych zakażeń. Liczba zarażeń w powiecie brzeskim wzrosła natomiast o 10, a w głubczyckim i strzeleckim o 8. Minionej doby najmniej infekcji - 5 - odnotowano w powiecie kluczborskim.
Służby wojewody opolskiego poinformowały również o 54 nowych ozdrowieńcach na Opolszczyźnie.
Od początku epidemii w naszym regionie potwierdzono 3783 przypadki COVID-19, gdzie aktualnie z wirusem zmaga się 1461 osób. Zmarło 106 osób, a do zdrowia powróciło 2216 zarażonych.
W skali kraju odnotowano już 141 804 zakażenia i 3217 zgonów. W szpitalach pozostaje 6084 pacjentów, z których 467 wymaga podłączenia do respiratora. Wyzdrowiało 83 847 osób.
Szpital w Białej w całości jest już przygotowany do przyjęcia pacjentów zakażonych koronawiursem. Placówka decyzją wojewody opolskiego została przekształcona w "covidową". Pierwszych 10 pacjentów do szpitala w Białej trafiło już w poniedziałek (12.10). Kolejnych 10 ma zostać przyjętych dzisiaj (14.10). - Łącznie mamy przygotowanych 51 miejsc - informuje Zdzisław Juszczyk, dyrektor szpitala w Białej.
W Publicznej Szkole Podstawowej w Brożcu w powiecie krapkowickim zakażonych COVID-19 jest 14 z 21 nauczycieli. Zajęcia w szkole od jutra (15.10) do przyszłego tygodnia zostają zawieszone, bo nie ma kto ich prowadzić. Na kwarantannę trafili także uczniowie, którzy mieli bezpośredni kontakt z pedagogami. Potrwa ona do soboty (17.10).
68 infekcji koronawirusem potwierdzono w Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Wołczyńskiej w Kluczborku. Zaraziło się 51 podopiecznych i 17 pracowników, a przetestowano łącznie 119 osób. Pozostałe wyniki wykluczyły zakażenie. Stan niemal wszystkich zainfekowanych jest dobry, natomiast jedna osoba wymaga hospitalizacji. - Podopieczni z pozytywnym wynikiem nie mają znaczących objawów - mówi Mirosław Birecki, starosta kluczborski.
Uczeń Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu ma koronawirusa. Poinformowała o tym Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy ratusza. Infekcję potwierdzono u ucznia pierwszej klasy technikum. Łącznie 29 osób z tej klasy wysłano na dozór epidemiczny, który potrwa do poniedziałku (19.10). W tej szkole odnotowano już kilka zarażeń COVID-19.
Ognisko koronawirusa potwierdzono w Domu Pomocy Społecznej w Borkach Wielkich (gmina Olesno). Zaraziły się 33 osoby z 40 podopiecznych. Placówka dla osób w podeszłym wieku jest prowadzona przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. W DPS-ie pozostaje pięć sióstr zakonnych, a teraz zamieszkały tam również 4 pracownice. Zakażeni podopieczni są odizolowani w swoich pokojach, podobnie jak zdrowi seniorzy. Problemy rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu, kiedy jedna z pracownic zadzwoniła i powiedziała, że potrzebuje chorobowego, ponieważ ma podejrzenie koronawirusa. Przypomnijmy, powiat oleski jest na czerwonej liście epidemiologicznej.
48 placówek oświatowych na Opolszczyźnie pracuje inaczej niż stacjonarnie, w tym 7 wdrożyło nauczanie zdalne - informuje Kuratorium Oświaty w Opolu. To tak przedstawia się sytuacja w regionie na środę (14.10).
- Notujemy siedem placówek, które wdrożyły zdalne nauczanie, mowa tutaj o Publicznej Szkole Podstawowej w Tułowicach, podstawówce w Dąbrowie, Publicznym Przedszkolu w Borkach Wielkich, w Zespole Szkół w Krapkowicach, Publicznej Szkole Podstawowej w Brożcu, szkole podstawowej w Domaszowicach oraz o liceum ogólnokształcącym w Gogolinie. Częściowe wdrożenie zdalnego nauczania, czyli tak zwana praca hybrydowa odbywa się na chwilę obecną w 41 placówkach - mówi Robert Socha, rzecznik opolskiego kuratorium.