Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-10-02, 07:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Zaniedbany zamek w Łące Prudnickiej stwarza zagrożenie dla kierowców i pieszych. Właściciel ignoruje zalecenia konserwatora zabytków

Zamek w Łące Prudnickiej [zdj. Jan Poniatyszyn]
Zamek w Łące Prudnickiej [zdj. Jan Poniatyszyn]
W ruinę zamienia się zamek w Łące Prudnickiej. Zaniepokojeni tym są mieszkańcy wioski oraz lokalni pasjonaci historii. Zabytek oraz drzewa przyległego parku są zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludzi. Z interpelacją w tej sprawie wystąpił prudnicki radny. Upomina się o pielęgnację drzewostanu oraz zabezpieczenie zamku. Czynności z tym związane zalecił w protokole pokontrolnym konserwator zabytków.
- Zawaleniu ulegają poszczególne elementy tego obiektu - mówi autor interpelacji Stanisław Mięczakowski z Łąki Prudnickiej. – Sam drzewostan przy drodze krajowej nr 40 stwarza bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia przejeżdżających po tej trasie. Mając na uwadze wielkość zamkowej wieży głównej przy tej drodze, w chwili obecnej jedynym celem jest zabezpieczenie tej budowli przed dojściem do jakiegokolwiek nieszczęścia. W ostatnim czasie mamy dość mocne wiatry, orkany i tylko czekać, jak będzie tragedia.

Zdaniem prudnickiego radnego właściciel zamku nie przejawia zainteresowania swoją nieruchomością ignorując konserwatorskie zalecenia.

– Jako gmina niewiele w tej sprawie możemy zrobić – mówi wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka. – Nie mamy w swoich zadaniach i w swojej strukturze jednostki, która zajmowałaby się monitorowaniem i dbaniem o zabytki. Jesteśmy w stałym kontakcie z opolskim konserwatorem zabytków. Burmistrz chce zaprosić w najbliższym czasie panią konserwator, aby porozmawiać o paru takich palących kwestiach w gminie. Jedną z nich jest zamek w Łące Prudnickiej.

W 2006 roku renesansową budowlę w Łące Prudnickiej zlicytował komornik. Kupił ją przedsiębiorca z Podhala, który później wyjechał za granicę. Mimo wielokrotnych prób naszemu reporterowi nie udało się skontaktować telefonicznie z Opolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Stanisław Mięczakowski
Jarosław Szóstka

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
66676869707172
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »