Uroczystość zorganizowano w dwóch turach i z zachowaniem rygoru sanitarnego, ze względu na epidemię koronawirusa. Prezydent Andrzej Duda przyznał 32 odznaczenia, ale nie wszyscy mogli odebrać dziś Krzyże Zasługi, Medale za Długoletnią Służbę i Medale Stulecia Odzyskania Niepodległości.

- To dla państwa ogromne wyróżnienie, podziękowanie za wkład i służbę - mówił wojewoda Czubak.

- To również dowód, że są w kraju osoby, które mimo różnych okoliczności zewnętrznych, bo każdy z nas jest tylko człowiekiem, potrafią we wzorowy sposób wykonywać swoje obowiązki. To wzorowe wykonywanie obowiązków jest oczywiście bardzo dobrym przykładem dla samych państwa, dla państwa znajomych, przyjaciół z pracy i wszystkich nas.

Karol Komandor i Leszek Bajor, pracownicy krapkowickiej gazowni, bardzo doceniają Złote Medale za Długoletnią Służbę.

- Nie wiem, czym wyróżniam się, bo pracuję tak, jak powinienem. Takiego odznaczenia nie dostaje się codziennie i na pewno jest mi bardzo przyjemnie, skoro już dostałem je. Na pewno nie spowoduje to, że będę mniej pracować, bo zostanie tak samo jak zawsze - zwraca uwagę Komandor.

- To bardzo ważne dla mnie, skoro zostałem wyróżniony wśród wszystkich pracowników. Widocznie zasługuję na szacunek, ale sam zawsze zwracam się do wszystkich z szacunkiem i poszanowaniem tej pracy, bo lubię ją - dodaje Bajor.

Dodajmy, podczas uroczystości nie było uścisków dłoni ani grupowych zdjęć, a krzesła były rozstawione daleko od siebie. Wszystko w celu zminimalizowania ewentualnego ryzyka rozprzestrzeniania się COVID-19.