Samorząd województwa kupuje nowe pociągi. Na początek 5, docelowo nawet 20
Nawet 20 nowoczesnych elektrycznych zespołów trakcyjnych może trafić w najbliższych latach na tory województwa opolskiego. Zarząd regionu podpisał dziś (31.12) umowę na zakup jednostek Elf trzeciej generacji.
Początkowo region wzbogaci się o 5 pociągów za prawie 202,5 miliona złotych. Dwa z nich bydgoska Pesa będzie musiała dostarczyć w ciągu 40 miesięcy, a pozostałe w ciągu maksymalnie 8 kolejnych. Jak jednak zapowiada marszałek województwa Szymon Ogłaza, wszystko wskazuje na to, że samorząd skorzysta z opcji zakupu kolejnych 15 jednostek za prawie 595 milionów złotych.
- W ciągu tego czasu, jak będą produkowane te podstawowe pojazdy, możemy znaleźć finansowanie na dodatkowe 15 i możemy zlecić Pesie produkcję dodatkowych 15 pojazdów. Nie będziemy zwlekać. Chcemy już w tym pierwszym kwartale spotkać się ponownie z prezesami Pesy i rozmawiać na temat takiej zmiany tego zamówienia, żeby jak najszybciej wszystkie 20 pojazdów pojawiło się na torach. Jesteśmy co do tego przekonani i zdeterminowani.
Nowe pociągi składać się będą z 3 lub 4 członów i zabiorą na pokład od 320 do 390 pasażerów. Ich maksymalna prędkość wyniesie 160 km/h. Prezes Pesy Krzysztof Zdziarski zapewnia, że będą one w pełni dostosowane do współczesnych potrzeb pasażerów.
- Dzisiaj to jest już standard i norma. One muszą zapewniać łatwość dostępu z peronu, czyli płaskie wejście, rampy dla osób na wózkach. Mają odpowiednie przestrzenie, w których siedzenia są składane i tam można znaleźć odpowiednie przeznaczenie, czy to właśnie dla rowerów, czy to dla jakiegoś innego sprzętu. Jest w dzisiejszym standardzie podłączenie sieci Wi-Fi, gniazdek do komputerów, to jest naturalne.
Dyrektor opolskiego zakładu POLREGIO Sylwester Brząkała tłumaczy, że nowe składy będą stopniowo zastępować jednostki starego typu.
- W roku 2025 mamy przygotowany plan, żeby 5 pojazdów elektrycznych starszego typu dać na naprawy P4. Taka naprawa to jest zazwyczaj okres 4-6 lat. 2 są zaplanowane na 2026 i to już będą ostatnie naprawy, bo wszystkie kolejne pojazdy, które będą wchodziły w resurs tego przeglądu będą zastępowane nowymi pojazdami.
Dodajmy, że zakup pierwszych 5 jednostek objęty jest unijnym dofinansowaniem w wysokości 25 mln euro. Jeśli nie uda się pozyskać zewnętrznych pieniędzy na kolejne składy, samorząd województwa nie wyklucza zaciągnięcia na ten cel kredytu.
- W ciągu tego czasu, jak będą produkowane te podstawowe pojazdy, możemy znaleźć finansowanie na dodatkowe 15 i możemy zlecić Pesie produkcję dodatkowych 15 pojazdów. Nie będziemy zwlekać. Chcemy już w tym pierwszym kwartale spotkać się ponownie z prezesami Pesy i rozmawiać na temat takiej zmiany tego zamówienia, żeby jak najszybciej wszystkie 20 pojazdów pojawiło się na torach. Jesteśmy co do tego przekonani i zdeterminowani.
Nowe pociągi składać się będą z 3 lub 4 członów i zabiorą na pokład od 320 do 390 pasażerów. Ich maksymalna prędkość wyniesie 160 km/h. Prezes Pesy Krzysztof Zdziarski zapewnia, że będą one w pełni dostosowane do współczesnych potrzeb pasażerów.
- Dzisiaj to jest już standard i norma. One muszą zapewniać łatwość dostępu z peronu, czyli płaskie wejście, rampy dla osób na wózkach. Mają odpowiednie przestrzenie, w których siedzenia są składane i tam można znaleźć odpowiednie przeznaczenie, czy to właśnie dla rowerów, czy to dla jakiegoś innego sprzętu. Jest w dzisiejszym standardzie podłączenie sieci Wi-Fi, gniazdek do komputerów, to jest naturalne.
Dyrektor opolskiego zakładu POLREGIO Sylwester Brząkała tłumaczy, że nowe składy będą stopniowo zastępować jednostki starego typu.
- W roku 2025 mamy przygotowany plan, żeby 5 pojazdów elektrycznych starszego typu dać na naprawy P4. Taka naprawa to jest zazwyczaj okres 4-6 lat. 2 są zaplanowane na 2026 i to już będą ostatnie naprawy, bo wszystkie kolejne pojazdy, które będą wchodziły w resurs tego przeglądu będą zastępowane nowymi pojazdami.
Dodajmy, że zakup pierwszych 5 jednostek objęty jest unijnym dofinansowaniem w wysokości 25 mln euro. Jeśli nie uda się pozyskać zewnętrznych pieniędzy na kolejne składy, samorząd województwa nie wyklucza zaciągnięcia na ten cel kredytu.