Pierwszym kierowcą, który natrafił na policyjną kontrolę, był 18-letni mieszkaniec Opola, który na ulicy Wrocławskiej jechał z prędkością 115 kilometrów na godzinę. Kilka minut później zatrzymany został 21-latek, który na "liczniku" miał tylko kilometr mniej od poprzednika.

- Przykładem nieodpowiedzialności są także kierowcy, którzy wsiedli za kierownicę w stanie nietrzeźwości. Pierwszy z nich zatrzymany został przez mieszkańca Tarnowa Opolskiego, który zauważył, że kierujący seatem może być pod wpływem alkoholu - mówi młodszy aspirant Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. -

Kierujący bez uprawnień zostali ukarani mandatem w wysokości 500 złotych.