Przedszkole, dom kultury, siedziba dla strażaków i gospodyń wiejskich - wszystko w jednym Wiejskim Centrum Społecznym w Łące Prudnickiej
W Łące Prudnickiej dzisiaj (02.09) został oficjalnie oddany do użytku pierwszy w gminie Prudnik budynek wielofunkcyjny – łączący w sobie przedszkole, remizę strażacką dla OSP, dom kultury oraz siedzibę dla gospodyń wiejskich. Powstało tam Wiejskie Centrum Społeczne.
- To powód do radości nie tylko dla mieszkańców Łąki Prudnickiej, ale całej gminy - mówi wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka. - Międzypokoleniowe połączenie wszystkiego w jednym budynku, tych wszystkich funkcjonalności, najważniejszych instytucji dla życia takich społeczności, jakie żyją w Łące Prudnickiej.
Budynek był budowany przez kilka lat, a sama inicjatywa wyszła jeszcze w czasie rządów poprzedniego włodarza gminy - Franciszka Fejdycha. - Dzisiaj otwarcie, a jutro już dzieci trafią do przedszkola, bo tak naprawdę ta część przedszkolna jest w tym budynku najważniejsza - dodaje wiceburmistrz. Według jego zapewnień, gospodynie, przedszkolaki i strażacy nie będą sobie wchodzić w drogę, bo każda z placówek ma osobne wejścia.
- Zarówno do przedszkola, do straży pożarnej, jak i do Wiejskiego Domu Kultury - wylicza Jarosław Szóstka. - Tak samo osobno można się dostać do przylegającej do tego budynku, istniejącej już wcześniej, ale gruntownie wyremontowanej hali sportowej, z której oprócz mieszkańców będzie korzystała szkoła podstawowa w Łące Prudnickiej.
- Na pewno te poszczególne podmioty mogą być otwierane w różnych godzinach i mieć osobnych gospodarzy, aby każda jednostka mogła działać niezależnie i nie doszło do niejasnych sytuacji czy konfliktów – zapewniał wiceburmistrz. Dodał, że utrzymanie kilku placówek w jednym budynku z biegiem czasu przyniesie wyraźne oszczędności.
Budynek był budowany przez kilka lat, a sama inicjatywa wyszła jeszcze w czasie rządów poprzedniego włodarza gminy - Franciszka Fejdycha. - Dzisiaj otwarcie, a jutro już dzieci trafią do przedszkola, bo tak naprawdę ta część przedszkolna jest w tym budynku najważniejsza - dodaje wiceburmistrz. Według jego zapewnień, gospodynie, przedszkolaki i strażacy nie będą sobie wchodzić w drogę, bo każda z placówek ma osobne wejścia.
- Zarówno do przedszkola, do straży pożarnej, jak i do Wiejskiego Domu Kultury - wylicza Jarosław Szóstka. - Tak samo osobno można się dostać do przylegającej do tego budynku, istniejącej już wcześniej, ale gruntownie wyremontowanej hali sportowej, z której oprócz mieszkańców będzie korzystała szkoła podstawowa w Łące Prudnickiej.
- Na pewno te poszczególne podmioty mogą być otwierane w różnych godzinach i mieć osobnych gospodarzy, aby każda jednostka mogła działać niezależnie i nie doszło do niejasnych sytuacji czy konfliktów – zapewniał wiceburmistrz. Dodał, że utrzymanie kilku placówek w jednym budynku z biegiem czasu przyniesie wyraźne oszczędności.