Przypomnijmy, we wtorek (11.08) okazało się, że jeden z tych mężczyzn ma pozytywny wynik testu na COVID-19. Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy urzędu, zapewniała wówczas, że zarażony stosował wszelkie środki ochrony osobistej.

Według sanepidu, to mogłoby znacząco ograniczyć niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się wirusa w ratuszu. Niemniej jednak, dwóm pracownikom pełniącym służbę z zakażonym zlecono testy na COVID-19 i skierowano ich na kwarantannę. Urząd Miasta Opola pozostaje w stałym kontakcie z sanepidem.