WYBORY 2020. Marszałek odpowiada na zarzuty prezydenta o złym zarządzaniu Szpitalem Wojewódzkim. "SOR będzie rozwijany, a nie zwijany"
Władze województwa nie zgadzają się z opinią, jakoby nie radziły sobie z zarządzaniem szpitalami w regionie. Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego oraz Szpitala Wojewódzkiego w Opolu odnieśli się dziś (13.06) do słów, które prezydent Andrzej Duda wypowiedział w czasie wizyty w stolicy regionu.
- My wsparliśmy kwotą 90 milionów złotych wszystkie szpitale w województwie opolskim. Panie prezydencie, proszę o rzetelne informacje na temat województwa opolskiego. Proszę nie budować swojej kampanii na fałszywym przekazie tych ludzi, którzy pana do tego źle przygotowują - dodał.
Zastępca kierownika SOR-u w Szpitalu Wojewódzkim Jerzy Madej zapewnił, że obecnie nie ma zagrożenia, by oddział miał być w przyszłości zlikwidowany.
- Po tej całej zawierusze, która była rzeczywiście po wprowadzeniu tych nowych rozporządzeń, poradziliśmy sobie z tym. W tej chwili mamy sytuację już ustabilizowaną i co ważne mamy podpisany kontrakt. Wszystko wskazuje na to, że będziemy dalej działać, starać się ten SOR raczej rozwijać, a nie zwijać - tłumaczył.
Zdaniem władz województwa, ratunek SOR-u przy Katowickiej to efekt między innymi nacisków z ich strony. Dzięki temu, jak podkreślano, Ministerstwo Zdrowia dokonało interpretacji przepisów w taki sposób, aby oddział mógł nadal funkcjonować.