Opolskie przedszkola czynne najwcześniej od 11 maja. "Staramy się spełnić wymogi sanitarne"
- Staramy się, żeby bezpieczeństwo w tych placówkach było maksymalne, trzeba też zabezpieczyć kadrę pedagogiczną - przypomniała w rozmowie "W cztery oczy" naczelnik wydziału oświaty opolskiego urzędu miasta Irena Koszyk pytana o otwieranie miejskich przedszkoli, co nastąpi nie wcześniej niż 11 maja.
Opole może przyjąć do przedszkoli łącznie nieco ponad 1800 dzieci, a według dotychczasowych deklaracji rodziców liczba ta nie przekracza obecnie 1100.
Zupełnie nowe warunki funkcjonowania placówek dla dzieci wymagają też przygotowania jednolitych procedur bezpieczeństwa sanitarnego. - Mamy jasną informację, że ma być określona odległość między dziećmi i maksymalnie może być 12 dzieci w grupie. Trzeba pamiętać, że przedszkola mają różną wewnętrzną infrastrukturę, trzeba było to dopasować do tych wytycznych - dodaje gość Radia Opole.
Jak przypomniała naczelnik Irena Koszyk, przedszkola różnią się liczbą oddziałów i w razie, kiedy nie uda się zabezpieczyć pełnej kadry pedagogicznej w konkretnej placówce, może się zdarzyć, że rodzicom będą proponowane przedszkola, których liczebność kadry gwarantuje spełnienie wymogów sanitarnych.
Obecny tydzień jest poświęcony na przygotowania do uruchomienia placówek i na dziś nie ma jeszcze pewności, że od najbliższego poniedziałku (11.05) we wszystkich dotychczasowych miejscach uda się przyjąć dzieci.