Pościg jak z filmu za kierowcą bez prawa jazdy
Kilkanaście minut uciekał przed policjantami kierowca opla. W tym czasie złamał niemal wszystkie przepisy drogowe, choć szansa, że je znał, jest mała, bo mieszkaniec Strzelec Opolskich, o którym mowa, nigdy nawet nie miał prawa jazdy. Do pościgu doszło po tym, jak mundurowi widząc jadący zdecydowanie za szybko samochód, chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli.
Pościg zakończył się po kilku minutach zatrzymaniem mężczyzny. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnych bazach, okazało się, że 41-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za swoją brawurę stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat za kratkami.