- W tej chwili ponad 20 tysięcy osób przeczytało ten wpis, a posterunek Straży Leśnej otrzymał kilka informacji o punktach, w których znajdują się duże ilości opon. Teraz będziemy sprawdzać dokumenty, czy z takich miejsc pozbyto się opon w sposób legalny - tłumaczy nadleśniczy.

W tej chwili obowiązek wywiezienia odpadów do miejsca utylizacji będzie kosztował leśników około 1000 złotych. Jeśli ktoś posiada informacje, kto mógł wyrzucić zużyte opony w lesie niedaleko Ligoty Prószkowskiej, proszony jest o kontakt z Nadleśnictwem Prószków.