Światowy Dzień Fizjoterapii. "Nie ma nic piękniejszego niż to, gdy już po kilku zabiegach widzimy, jakie są postępy u pacjenta"
- Zajmujemy się likwidowaniem skutków objawów chorobowych lub łagodzeniem tych skutków - przypomniała w rozmowie "W cztery oczy" RO dr Joanna Rajfur, dziekan Wydziału Fizjoterapii Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu w przypadającym dziś Światowym Dniu Fizjoterapii. Kluczowe w pracy fizjoterapeutów jest utrzymanie sprawności ruchowej pacjenta i zapobieganie nawrotom dolegliwości.
Zawód fizjoterapeuty ma obecnie status zawodu medycznego, a zdobycie uprawnień poprzedzają kompleksowe studia.
- Wcześniej osoby nawet po odbyciu miesięcznego kursu miały prawo używać tego tytułu, dziś jest to niedopuszczalne - przypomniała dr Joanna Rajfur.
- Rozpoczynamy od diagnostyki, od wywiadu i dopiero wtedy zajmujemy się kompleksowo pacjentem, a ci mogą się zgłaszać do fizjoterapeuty jako do osoby indywidualnej lub pracującej w zespole, kiedy działanie jest kompleksowe, gdyż współpracujemy z psychologami, logopedami, pracownikami socjalnymi oraz konsultujemy się z rodziną pacjenta - wyjaśniała dr Joanna Rajfur.
Satysfakcja z poświęconego pacjentowi czasu jest nieoceniona - przyznała fizjoterapeutka:
- Nie ma nic piękniejszego niż to, gdy zgłasza się do nas pacjent z dolegliwościami bólowymi i my już po kilku zabiegach widzimy jakie są postępy.
W ocenie rozmówcy RO, nie warto przez dłuższy czas pozostawiać dolegliwości bez konsultacji fizjoterapeutycznej, co na dłuższą metę zwiększa ryzyko pogłębienia się problemu.
Zainteresowanie fizjoterapią rośnie i coraz więcej młodych osób zdaje sobie sprawę z atrakcyjności tego zawodu, decydując się na kształcenie w tym kierunku, a statystyka pokazuje, że około 70 procent po studiach pracuje później w zawodzie.
Bardzo ważnym aspektem w pracy fizjoterapeuty jest umiejętność właściwego kontaktu z pacjentem i to niezależnie od jego wieku, a interwencja może być wymagana już w przypadku nastoletnich osób, na seniorach skończywszy.
Światowy Dzień Fizjoterapii ustanowiony został w 1996 roku przez Światową Konfederację Fizjoterapii. Jego celem jest podkreślenie roli fizjoterapii w leczeniu pacjentów z dysfunkcjami narządu ruchu i chorób wewnętrznych.
- Wcześniej osoby nawet po odbyciu miesięcznego kursu miały prawo używać tego tytułu, dziś jest to niedopuszczalne - przypomniała dr Joanna Rajfur.
- Rozpoczynamy od diagnostyki, od wywiadu i dopiero wtedy zajmujemy się kompleksowo pacjentem, a ci mogą się zgłaszać do fizjoterapeuty jako do osoby indywidualnej lub pracującej w zespole, kiedy działanie jest kompleksowe, gdyż współpracujemy z psychologami, logopedami, pracownikami socjalnymi oraz konsultujemy się z rodziną pacjenta - wyjaśniała dr Joanna Rajfur.
Satysfakcja z poświęconego pacjentowi czasu jest nieoceniona - przyznała fizjoterapeutka:
- Nie ma nic piękniejszego niż to, gdy zgłasza się do nas pacjent z dolegliwościami bólowymi i my już po kilku zabiegach widzimy jakie są postępy.
W ocenie rozmówcy RO, nie warto przez dłuższy czas pozostawiać dolegliwości bez konsultacji fizjoterapeutycznej, co na dłuższą metę zwiększa ryzyko pogłębienia się problemu.
Zainteresowanie fizjoterapią rośnie i coraz więcej młodych osób zdaje sobie sprawę z atrakcyjności tego zawodu, decydując się na kształcenie w tym kierunku, a statystyka pokazuje, że około 70 procent po studiach pracuje później w zawodzie.
Bardzo ważnym aspektem w pracy fizjoterapeuty jest umiejętność właściwego kontaktu z pacjentem i to niezależnie od jego wieku, a interwencja może być wymagana już w przypadku nastoletnich osób, na seniorach skończywszy.
Światowy Dzień Fizjoterapii ustanowiony został w 1996 roku przez Światową Konfederację Fizjoterapii. Jego celem jest podkreślenie roli fizjoterapii w leczeniu pacjentów z dysfunkcjami narządu ruchu i chorób wewnętrznych.