Za "darmowe zakupy" mogą spędzić w więzieniu 5 lat
Kradli drogie alkohole, kosmetyki i środki chemiczne. Opolska policja zatrzymała dwóch braci oraz ich kolegę, którzy podejrzani są o liczne okradanie sklepów, głównie hipermarketów, na ternie miasta.
- Z zeznań wynikało, że schemat działania w każdym przypadku był podobny. Na salę sprzedaży wchodziło dwóch mężczyzn. Jeden zajmował obsługę, a drugi w tym czasie pakował towar do torby - mówi starszy sierżant Przemysław Kędzior z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Kiedy następnego dnia dyżurny odebrał zgłoszenie o kolejnej kradzieży, to na miejsce natychmiast skierował kryminalnych -dodaje.
Przed sklepem policjanci namierzyli samochód. Wewnątrz osobowego Renault siedział 33-latek. Policjanci podczas przeszukania pojazdu w jego bagażniku znaleźli przedmioty pochodzące z wcześniejszych kradzieży. Mężczyzna czekał na młodszego o rok kolegę. Ten wpadł w ręce kryminalnych zaraz po tym, jak wyszedł ze sklepu z niezapłaconymi zakupami.
Policjanci ustalili, że w kradzieże zamieszany były jeszcze jeden mężczyzna, którego również zatrzymali.
Całej trójce grozi do 5 lat więzienia. Dodatkowo 31-latek odpowie za posiadanie środków odurzających, które policjanci znaleźli przy nim podczas zatrzymania.