Podlesie odcięte od świata? Wstrzymano połączenia autobusowe. Gmina organizuje rozwiązanie tymczasowe
Podlesie, wieś położona niedaleko Głuchołaz, jest odcięta od świata. Do wakacji komunikację autobusową zapewniał tam prywatny przewoźnik Arriva Prudnik. Niestety od lipca nie świadczy już usług w Podlesiu.
- Czujemy się, jakbyśmy mieszkali na odludziu - mówią mieszkańcy Podlesia. - Nie ma tutaj autobusów, nie ma żadnego transportu. Nie ma nic. Musimy specjalnie do miasta jeździć, żeby sobie zakupy zrobić. Nawet nam tutaj pieczywa nie dowożą. Bardzo źle jest. Wcześniej było kilka autobusów. Piekarz przyjeżdżał. Teraz do lekarza jak chcę iść, to ciężko się wydostać bez własnego samochodu. Jesteśmy bezradni - dodają mieszkańcy.
Władze Głuchołaz znalazły jednak tymczasowe rozwiązanie. Trasa miejskich, bezpłatnych autobusów została rozbudowana specjalnie na tę okoliczność.
- To pozwoli mieszkańcom pójść do lekarza, czy zrobić w mieście zakupy - tłumaczy Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz. - W odległości 3 kilometrów od Podlesia przebiega trasa bezpłatnej komunikacji do Konradowa. Udało się nam dwa kursy rozszerzyć na tyle, ile grafik jazd na to pozwalał i mieliśmy rezerwy w budżecie. W dni robocze w ramach bezpłatnej, miejskiej komunikacji głuchołaskiej zapewnimy dwa połączenia. O 7:00 rano jest pierwszy kurs, którym mogą dojechać do miasta i po godzinie 11.00 mogą wrócić do Podlesia. Po konsultacji ustaliliśmy, że te kilka godzin wystarczy, żeby pójść do lekarza, czy zrobić zakupy - dodaje Sambor.
Problem ostatecznie ma się rozwiązać we wrześniu, kiedy zaczną kursować autobusy szkolne. Mogą one zabierać nie tylko uczniów, ale także mieszkańców.
Władze Głuchołaz znalazły jednak tymczasowe rozwiązanie. Trasa miejskich, bezpłatnych autobusów została rozbudowana specjalnie na tę okoliczność.
- To pozwoli mieszkańcom pójść do lekarza, czy zrobić w mieście zakupy - tłumaczy Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz. - W odległości 3 kilometrów od Podlesia przebiega trasa bezpłatnej komunikacji do Konradowa. Udało się nam dwa kursy rozszerzyć na tyle, ile grafik jazd na to pozwalał i mieliśmy rezerwy w budżecie. W dni robocze w ramach bezpłatnej, miejskiej komunikacji głuchołaskiej zapewnimy dwa połączenia. O 7:00 rano jest pierwszy kurs, którym mogą dojechać do miasta i po godzinie 11.00 mogą wrócić do Podlesia. Po konsultacji ustaliliśmy, że te kilka godzin wystarczy, żeby pójść do lekarza, czy zrobić zakupy - dodaje Sambor.
Problem ostatecznie ma się rozwiązać we wrześniu, kiedy zaczną kursować autobusy szkolne. Mogą one zabierać nie tylko uczniów, ale także mieszkańców.