Udało się! Przeszli 450 kilometrów, żeby wesprzeć rehabilitację 9-letniej Oliwii. Wzruszający finał
450 kilometrów w górach przeszli opolscy policjanci i żołnierze dla 9-letniej Oliwii. Dziewczynka choruje na czterokończynowe porażenie mózgowe, ma zmiany padaczkowe i problemy z mową.
- Tylko mała grupa wierzyła, że uda się - mówi pani Lidia, mama Oliwii, która pozostawała z mundurowymi w kontakcie. - Cały czas – od 4:00 do 23:00 – wspieraliśmy grupę duchem. Bardzo mocno trzymaliśmy kciuki oraz życzyliśmy im jak najłatwiejszej drogi, choć nie zawsze tak było. Czuliśmy się za nich odpowiedzialni, więc martwiła nas, jako rodziców, każda burza, każdy deszcz lub zbyt duża temperatura. Na szczęście świetnie poradzili sobie.
Kapral Przemysław Rossmann z 55. Batalionu Remontowego w Opolu, przyznaje, że na trasie były kryzysy, ale każdego poranka wracała motywacja. Nie pomagała kapryśna pogoda. - Pogoda utrudniała - pozornie łatwy odcinek pod wpływem niesprzyjającej aury stawał się najtrudniejszym etapem. Jeżeli przez cały dzień padał deszcz, przemoczył buty i całą resztę ubrań, był problem z dosuszeniem wszystkiego do następnego dnia, bo mieliśmy tylko pięć godzin snu.
Z kolei młodszy aspirant Błażej Sołtys mówi o dużych emocjach związanych z tą eskapadą. - To są na pewno emocje, szczególnie widząc uśmiech dziecka. Na dodatek Oliwia rozdała nam pamiątkowe medale. Utwierdziliśmy się w przekonaniu, że to był bardzo dobry pomysł i warto zrobić wszystko, aby jej pomóc. Wyprawa zakończyła się, jednak konto ciągle pozostaje otwarte, dlatego zachęcamy wszystkich ludzi dobrego serca, żeby dołożyć cegiełkę w celu przywrócenia zdrowia Oliwii.
Rehabilitację Oliwii można wesprzeć, dokonując wpłat na specjalne konto: 59 1160 2202 0000 0002 5034 1998, tytułem "SUDETY DLA OLIWII 2018".