Fałszerze dokumentów - to był rodzinny biznes. Znamy szczegóły [FOTO, FILM]
Jak informuje Straż Graniczna rozbitą w ubiegłym tygodniu szajką fałszerzy dokumentów kierowali ojciec z synem. Obecnie trwa analiza zabezpieczonych dysków twardych komputerów. Już wstępne ustalenia wykazują, że z „usług” fałszerzy skorzystało co najmniej kilkaset osób. Funkcjonariusze SG i CBŚP, w różnego rodzaju instytucjach, już wkrótce rozpoczną weryfikację przedłożonych tam dokumentów przez wytypowane w śledztwie osoby.
Jak wynika z informacji pograniczników w sprawie zatrzymano w sumie 18 osób, w tym 6 kobiet. Wspólna akcja straży granicznej i CBŚP odbyła się na terenie województw dolnośląskiego, opolskiego i lubuskiego.
Zatrzymani dysponowali sprzętem dającym możliwość sfałszowania niemal każdego dokumentu w tym służących do tworzenia nowej tożsamości osób ukrywających się przed organami ścigania, będących poszukiwanymi Europejskim Nakazem Aresztowania. Członkowie zlikwidowanej grupy przestępczej - jak informują pogranicznicy - prawdopodobnie trudnili się również paserstwem rzeczy uzyskanych za pomocą czynu zabronionego.
Śledztwo jest rozwojowe i planowane są dalsze zatrzymania.
Zatrzymani dysponowali sprzętem dającym możliwość sfałszowania niemal każdego dokumentu w tym służących do tworzenia nowej tożsamości osób ukrywających się przed organami ścigania, będących poszukiwanymi Europejskim Nakazem Aresztowania. Członkowie zlikwidowanej grupy przestępczej - jak informują pogranicznicy - prawdopodobnie trudnili się również paserstwem rzeczy uzyskanych za pomocą czynu zabronionego.
Śledztwo jest rozwojowe i planowane są dalsze zatrzymania.