Katarzyna Godyń z wydziału rozwoju polityki społecznej przypomina, że od kilku dni obowiązują nowe wzory wniosków, które można dostać bezpośrednio w urzędzie, albo pobrać ze strony internetowej nyskiego magistratu.

- Aktualnie o bon mogą starać się również osoby, które są zatrudnione na umowę zlecenie, umowę o dzieło, a nawet członkowie rolniczych spółdzielni. W związku z tym, obowiązuje nowy formularz. Warto pamiętać, że złożenie wniosku na starym formularzu spowoduje, że decyzja będzie negatywna. Na dokumenty czekamy do 10 grudnia - mówi urzędniczka.

Katarzyna Godyń dodaje też, że na 150 wniosków, które wpłynęły w nowym naborze, czyli od 1 października, jedna trzecia, to nowi potencjalni bonobiorcy. Jak twierdzi, wynika to bezpośrednio z rozszerzenia kryteriów przyznawania bonu.

Do tej pory z nyskiego bonu wychowawczego skorzystało 555 rodzin a kwota, jaką Nysa wydała na ten cel to 3,2 mln zł.