Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-06-27, 10:00 Autor: Monika Pawłowska

Dzieci nie wiedzą, do której szkoły trafią po wakacjach. Koncepcje są różne

Temat szkolnictwa w gminie Łubniany poruszono na sesji [fot. Monika Pawłowska]
Temat szkolnictwa w gminie Łubniany poruszono na sesji [fot. Monika Pawłowska]
Budynek gimnazjum w Biadaczu [fot. Monika Pawłowska]
Budynek gimnazjum w Biadaczu [fot. Monika Pawłowska]
Temat szkolnictwa w gminie Łubniany poruszono na sesji [fot. Monika Pawłowska]
Temat szkolnictwa w gminie Łubniany poruszono na sesji [fot. Monika Pawłowska]
Trwa spór związany z wprowadzaniem reformy oświaty w gminie Łubniany. Chodzi o szkołę podstawową w Luboszycach i gimnazjum w Biadaczu, które stanie się filią podstawówki oraz to, które klasy mają we wrześniu uczęszczać do poszczególnych placówek.
Na ostatniej sesji temat ten wywołała radna Ewa Kozik-Mikołaszek. - Chcielibyśmy, żeby w szkole podstawowej w Luboszycach w okresie przejściowym, czyli do momentu wygaśnięcia gimnazjum, dzieci klas 1-6 uczęszczały do budynku w Luboszycach, a pozostałe dzieci sukcesywnie odchodziły do budynku w Biadaczu. Ponadto chcieliśmy prosić wójta, aby pozwolił dyrektorowi autonomicznie decydować o organizacji pracy szkoły - wyjaśniała swój wniosek.

Przedstawiciele rodziców, którzy również byli obecni na sesji podkreślali, że każdy ma prawo decydować o własnych dzieciach i podnosili argumenty dotyczące bezpieczeństwa i dobra dzieci.

- Bardzo aktywnie bierzemy udział w spotkaniach rady i komisji oświatowej, próbujemy też rozmawiać z wójtem, żeby nasze dzieci zostały w szkole w Luboszycach przez te dwa lata. Argumentami jest tutaj bezpieczeństwo dzieci w szkole i w drodze do szkoły, bo tam nie ma przystanków, nie ma chodników, ani dróg rowerowych - wyjaśnia jedna z mam.

Część rodziców decyduje się też na przenoszenie uczniów do innych szkół bądź rozważa taką opcję. W tym przypadku również decyzję uzasadniają zagrożeniem bezpieczeństwa swoich pociech. Zwracają też uwagę, że same dzieci nie chcą iść do szkoły w Biadaczu, bo się boją.

Wójt Krystian Baldy twierdzi jednak, że optymalnym rozwiązaniem jest przeniesienie uczniów od klasy czwartej do Biadacza, gdzie jego zdaniem są lepsze warunki do nauki i proponuje wprowadzenie takiej koncepcji.

- Powstał społeczny opór rodziców, który moim zdaniem jest niczym nieuzasadniony. Obawa jest o bezpieczeństwo dzieci, a przecież gdzieś będą one musiały chodzić do szkoły i nie ma znaczenia czy to będzie Biadacz, czy tak jak sugerują rodzice będą je wywozić do Opola. Jako gmina zapewnimy transport, bo i tak musimy to robić - tłumaczy. - Gdyby nie upór rodziców to można byłoby ten spór zażegnać już na początku roku.

Wójt apeluje też o uspokojenie sytuacji i zapewnia, że ostateczną decyzję, zgodnie z przepisami, pozostawia nowemu dyrektorowi szkoły. Przemysław Ryniak, który od września będzie pełnił tę funkcję, podkreśla jednak, że jego koncepcja zakłada pozostawienie przez najbliższe 2 lata w budynku w Luboszycach uczniów klas 1-6.
Ewa Kozik-Mikołaszek
rodzice
Krystian Baldy

Wiadomości z regionu

2024-06-18, godz. 19:00 Opole: jednodniowe zamknięcie wiaduktu MZD w Opolu informuje, że w środę (19.06) wyłączony z użytku będzie wiadukt w ciągu ulicy Solskiego. » więcej 2024-06-18, godz. 18:30 Park w Praszce pod okiem kamer. Monitoring ma wspomóc pracę straży miejskiej Osiem kamer 'obserwuje' od niedawna park rekreacyjny przy ulicy Kolorowej w Praszce. Zagospodarowany teren oddano do użytku we wrześniu ubiegłego roku. » więcej 2024-06-18, godz. 18:00 Kluczbork: u progu wakacji o bezpieczeństwie najmłodszych Kurs pierwszej pomocy, pływanie motorówkami, przejażdżka quadem, zasady poruszania się rowerem i hulajnogą czy usuwanie kleszcza. Bezpiecznych wakacjach… » więcej 2024-06-18, godz. 17:45 Kto do zarządu województwa opolskiego? Rozmowy trwają Co dalej ze składem zarządu województwa opolskiego? Po zmianach, związanych z objęciem przez Andrzeja Bułę mandatu europosła, nowy zarząd z marszałkiem… » więcej 2024-06-18, godz. 17:30 Zmienia się wygląd dwóch domów dziecka w gminie Kluczbork Znacznie lepsze warunki będą mieć niedługo wychowankowie domów dziecka w Bąkowie i Bogacicy obok Kluczborka. Trwają duże remonty obu placówek podległych… » więcej 2024-06-18, godz. 17:00 Wyłudzili blisko 400 tys. zł metodą "na policjanta". To była zorganizowana grupa przestępcza 7 lat i 6 miesięcy więzienia - taki wyrok przed Sądem Okręgowym w Opolu usłyszał Damian Sz. z Wrocławia, lider grupy osób, które oszukiwały osoby z całej… » więcej 2024-06-18, godz. 17:00 Opolscy samorządowcy świętowali. "Żadna gmina nie jest samotną wyspą" Najbardziej zasłużeni samorządowcy w regionie odebrali Brązowy Krzyż Zasługi i odznaki honorowe. Wyróżnienia przyznano w ramach obchodów Dnia Samorządu… » więcej 2024-06-18, godz. 16:41 Siedem lat temu WCM przekształcono w Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu. "To było otwarcie nowej ery" 19 czerwca 2017 roku rektor Uniwersytetu Opolskiego przekształcił Wojewódzkie Centrum Medyczne przy al. Witosa w placówkę kliniczną. Wówczas nadano nowy… » więcej 2024-06-18, godz. 15:16 Nieszczęśliwy wypadek w centrum Opola. Mężczyzna wpadł do Młynówki Do nieszczęśliwego wypadku doszło na ul. W. A. Mozarta w Opolu. Z Młynówki w okolicy budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opolu wyłowiono 30-letniego… » więcej 2024-06-18, godz. 15:15 Nie płacili za paliwo, a ich auta były na kradzionych tablicach. Czesi na "gościnnych" występach Obywatele Czech kradli paliwo w powiecie prudnickim, a do procederu wykorzystywali nielegalnie pozyskane polskie tablice rejestracyjne. Policjanci z Prudnika zatrzymali… » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »