Patryk Jaki: Za 4 lata może być gotowe Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Będą elementy multimedialne
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL ma być gotowe za 4 lata. Nadzór nad inwestycją sprawuje opolanin Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.
- Przy budowie będziemy chcieli korzystać z doświadczeń Muzeum Powstania Warszawskiego, ale nowa placówka będzie miała także inne atuty - mówi wiceminister Jaki. - Najważniejszym atutem tego muzeum jest wartość historyczna, bo wiele cel, w których siedzieli polscy patrioci, na przykład rotmistrz Witold Pilecki, jest w nienaruszonym stanie. Natomiast będą oczywiście elementy multimedialne po to, aby to była ciekawa oferta dla młodzieży - zapowiada.
- Zrobimy wszystko, aby to muzeum było jednym z najważniejszych punktów związanych z historią Polski, obowiązkowym elementem wycieczek, w tym szkolnych - dodaje Patryk Jaki. - To jest miejsce wyjątkowe. Więzienie na Rakowieckiej to prawdziwa Golgota Polski. To jest miejsce, gdzie życie straciło ponad tysiąc polskich bohaterów - patriotów: dowódców Armii Krajowej, WiN-u, Żołnierzy Wyklętych, w tym miejscu znajdowali się również przywódcy Solidarności - wylicza Jaki.
Muzeum powstanie w budynku aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
- Zrobimy wszystko, aby to muzeum było jednym z najważniejszych punktów związanych z historią Polski, obowiązkowym elementem wycieczek, w tym szkolnych - dodaje Patryk Jaki. - To jest miejsce wyjątkowe. Więzienie na Rakowieckiej to prawdziwa Golgota Polski. To jest miejsce, gdzie życie straciło ponad tysiąc polskich bohaterów - patriotów: dowódców Armii Krajowej, WiN-u, Żołnierzy Wyklętych, w tym miejscu znajdowali się również przywódcy Solidarności - wylicza Jaki.
Muzeum powstanie w budynku aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.