El. LK - Belgijskie komentarze po porażce Wisły z Cercle Brugge
Cercle Brugge zmiażdżyła Wisłę Kraków. To jeden z komentarzy w Belgii po wygranej zespołu z Brugii w 4. rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji. Krakowska Wisła przegrała z belgijskim zespołem 1:6.
Komentarze w Belgii po meczu są dla bezlitosne dla polskiej drużyny. Mowa jest o tym, że piłkarze z Brugii przejechali po niej jak walec, że nie mieli litości, że różnica klas była widoczna jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie trener Cercle dał odpocząć kilku swoim podstawowym graczom, ale dzieła dopełnili rezerwowi.
"Historyczne osiągnięcie dla Cercle. To najwyższe zwycięstwo belgijskiego zespołu na wyjeździe" - powiedział w wywiadzie dla telewizji VTM trener zespołu z Brugii. Miron Muslić nazwał wyjątkową atmosferę na stadionie i wielotysięczny doping kibiców Wisły. "Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Wiedziałem, że musimy ich uciszyć perfekcyjną grą" - dodał. Trener belgijskiej drużyny jest pewny, że rewanż za tydzień będzie już tylko formalnością i przypieczętuje awans do fazy ligowej.
"Historyczne osiągnięcie dla Cercle. To najwyższe zwycięstwo belgijskiego zespołu na wyjeździe" - powiedział w wywiadzie dla telewizji VTM trener zespołu z Brugii. Miron Muslić nazwał wyjątkową atmosferę na stadionie i wielotysięczny doping kibiców Wisły. "Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Wiedziałem, że musimy ich uciszyć perfekcyjną grą" - dodał. Trener belgijskiej drużyny jest pewny, że rewanż za tydzień będzie już tylko formalnością i przypieczętuje awans do fazy ligowej.