Zawody były ostatnią okazją do wywalczenia olimpijskich kwalifikacji. W Paryżu nasi kolarze torowi wystąpią w ośmiu konkurencjach.

W Kanadzie olimpijskie kwalifikacje wywalczyły nasze sprinterki - Urszula Łoś, Marlena Karwacka i Nikola Sibiak zajęły trzecie miejsce w sprincie drużynowym i zwyciężyły w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów. Polki wystąpią w tej konkurencji w igrzyskach, a dwie z nich będą mogły też ścigać w Paryżu w sprincie indywidualnym i w keirinie. Bez olimpijskich kwalifikacji wraca do kraju drużyna sprinterów.

Wcześniej kwalifikację olimpijską dla Polski wywalczył Mateusz Rudyk w sprincie i w keirinie. Polska będzie też mogła - na podstawie rankingu UCI - wystawić w Paryżu dwie zawodniczki w madisonie oraz w omnium kobiet i mężczyzn.

Kwalifikacje olimpijskie w kolarstwie torowym są przyznawane dla kraju, a ostateczny skład na igrzyska będzie ustalony w późniejszym terminie.