Superpuchar Włoch - Przed pierwszym meczem półfinałowym
Piłkarze Napoli zagrają z Fiorentiną w pierwszym półfinale turnieju o Superpuchar Włoch. Spotkanie zostanie rozegrane w stolicy Arabii Saudyjskiej - Rijadzie. Włoski związek piłkarski w tym roku zmienił zasady i format współzawodnictwa.
Mecze o Superpuchar Włoch - między mistrzem a zdobywcą pucharu Italii - często odbywały się zagranicą. Tym razem, w nowej formule, przed decydującym meczem odbędą się półfinały. Najpierw mistrz Napoli zagra z finalistą Pucharu Włoch, czyli Fiorentiną. W piątek wicemistrz Inter zmierzy się ze zdobywcą Coppa Italia - Lazio.
Zwycięzcy będą rywalizować o superpuchar w poniedziałek. Wszystko na stadionie w Rijadzie, gdzie swoje mecze rozgrywa klub Cristiano Ronaldo - Al-Nassr. Saudyjczycy zapłacą włoskiemu związkowi futbolowemu ponad 25 milionów dolarów, z czego kluby dostaną ponad 17 milionów.
Nie wszystkim nowy format się podoba. Trener Lazio Maurizio Sarri: "To nie ma nic wspólnego ze sportem. To jest krótkowzroczna idea "zgarnij forsę i uciekaj". Ruszamy w świat na żebry. Jeżeli w tym kierunku zmierza ewolucja nowoczesnego futbolu, to ja cieszę się, że jestem już stary".
W pierwszym półfinale Napoli wystąpi bez swego snajpera - Nigeryjczyka Victora Osimhena, który wraz z drużyną narodową bierze udział w Pucharze Narodów Afryki. Mimo tego i słabej formy neapolitańczyków, zdaniem włoskich fachowców i bukmacherów, Napoli jest faworytem. Mecze transmitowane będą w ogólnodostępnej stacji Italia Uno, należącej do Mediasetu Berlusconich.
Zwycięzcy będą rywalizować o superpuchar w poniedziałek. Wszystko na stadionie w Rijadzie, gdzie swoje mecze rozgrywa klub Cristiano Ronaldo - Al-Nassr. Saudyjczycy zapłacą włoskiemu związkowi futbolowemu ponad 25 milionów dolarów, z czego kluby dostaną ponad 17 milionów.
Nie wszystkim nowy format się podoba. Trener Lazio Maurizio Sarri: "To nie ma nic wspólnego ze sportem. To jest krótkowzroczna idea "zgarnij forsę i uciekaj". Ruszamy w świat na żebry. Jeżeli w tym kierunku zmierza ewolucja nowoczesnego futbolu, to ja cieszę się, że jestem już stary".
W pierwszym półfinale Napoli wystąpi bez swego snajpera - Nigeryjczyka Victora Osimhena, który wraz z drużyną narodową bierze udział w Pucharze Narodów Afryki. Mimo tego i słabej formy neapolitańczyków, zdaniem włoskich fachowców i bukmacherów, Napoli jest faworytem. Mecze transmitowane będą w ogólnodostępnej stacji Italia Uno, należącej do Mediasetu Berlusconich.