Powstał serial dokumentalny o mistrzu olimpijskim w skoku wzwyż Barshimie
Powstał trzyczęściowy serial dokumentalny o mistrzu olimpijskim (2021) w skoku wzwyż Katarczyku Mutazie Essie Barshimie, którego trenerem jest Stanisław Szczyrba. Jest emitowany na bardzo popularnej platformie obejmującej kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Serial dokumentalny ukazuje początki jego niełatwej drogi do sukcesów, w tym trzech medali olimpijskich - złota z Tokio oraz dwóch srebrnych z Londynu (2012) i Rio de Janeiro (2016), oraz trzech mistrzostw globu (2017, 2019 i 2022).
Przedstawiono także okoliczności rekordu życiowego ustanowionego na stadionie w Brukseli w 2014 r., czyli najlepszego w XXI wieku skoku wzwyż (2,43). To rezultat gorszy o zaledwie dwa centymetry od rekordu globu fenomenalnego Kubańczyka Javiera Sotomayora z 1993 r.
„Obecnie jestem na tym etapie kariery, że mam kilka celów, a nie jeden. Cieszę się każdym zwycięstwem przez kilka dni, a potem stawiam sobie nowy. Celem nadrzędnym jest to, by zostać najlepszym skoczkiem w historii, by moje nazwisko zostało zapamiętane na zawsze. Kiedy +zawieszę buty na kołku+, będę miał czas na świętowanie sukcesów” - powiedział Barshim przed emisją serialu cytowany przez Katarską Agencję Prasową.
Dodał także przesłanie dla młodych sportowców: „Musicie mieć wielkie marzenia. Trzeba też umieć przyjmować wszelkie możliwe wsparcie. Jak zacząć? Znajdź dobrego trenera i słuchaj go. Bądź przygotowany na osobiste ofiary i bądź cierpliwy. Osiągnij dla siebie, fanów i swojego kraju” - podkreślił 31-letni skoczek, jeden najbardziej rozpoznawalnych lekkoatletów globu.
Rywalizacja Barshima o olimpijskie złoto w Tokio przeszła do historii, bowiem razem z Katarczykiem na najwyższym stopniu podium stanął Włoch Gianmarco Tamberi. Prywatnie skoczkowie przyjaźnią się, a Barshim zachęcał Włocha przed IO w Tokio do powrotu na skocznię po zerwaniu ścięgna Achillesa. W stolicy „Kraju Kwitnącej Wiśni” Obydwaj bezbłędnie pokonywali każdą wysokość aż do 2,37, jednak żaden z nich nie zdołał przeskoczyć 2,39.
Obydwaj mistrzowie mają wystąpić w Silesia Memoriale Kamili Skolimowskiej, który zaliczany jest do cyklu zawodów Diamentowej Ligi. Rywalizacja odbędzie się 16 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Przedstawiono także okoliczności rekordu życiowego ustanowionego na stadionie w Brukseli w 2014 r., czyli najlepszego w XXI wieku skoku wzwyż (2,43). To rezultat gorszy o zaledwie dwa centymetry od rekordu globu fenomenalnego Kubańczyka Javiera Sotomayora z 1993 r.
„Obecnie jestem na tym etapie kariery, że mam kilka celów, a nie jeden. Cieszę się każdym zwycięstwem przez kilka dni, a potem stawiam sobie nowy. Celem nadrzędnym jest to, by zostać najlepszym skoczkiem w historii, by moje nazwisko zostało zapamiętane na zawsze. Kiedy +zawieszę buty na kołku+, będę miał czas na świętowanie sukcesów” - powiedział Barshim przed emisją serialu cytowany przez Katarską Agencję Prasową.
Dodał także przesłanie dla młodych sportowców: „Musicie mieć wielkie marzenia. Trzeba też umieć przyjmować wszelkie możliwe wsparcie. Jak zacząć? Znajdź dobrego trenera i słuchaj go. Bądź przygotowany na osobiste ofiary i bądź cierpliwy. Osiągnij dla siebie, fanów i swojego kraju” - podkreślił 31-letni skoczek, jeden najbardziej rozpoznawalnych lekkoatletów globu.
Rywalizacja Barshima o olimpijskie złoto w Tokio przeszła do historii, bowiem razem z Katarczykiem na najwyższym stopniu podium stanął Włoch Gianmarco Tamberi. Prywatnie skoczkowie przyjaźnią się, a Barshim zachęcał Włocha przed IO w Tokio do powrotu na skocznię po zerwaniu ścięgna Achillesa. W stolicy „Kraju Kwitnącej Wiśni” Obydwaj bezbłędnie pokonywali każdą wysokość aż do 2,37, jednak żaden z nich nie zdołał przeskoczyć 2,39.
Obydwaj mistrzowie mają wystąpić w Silesia Memoriale Kamili Skolimowskiej, który zaliczany jest do cyklu zawodów Diamentowej Ligi. Rywalizacja odbędzie się 16 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.