Janusz Kusociński - Bohater, nie tylko sportowy
Buty wypełniała mu krew, ale nie przeszkodziło mu to dotrzeć do mety. Obciążone treningami nogi dawały o sobie znać, ale biegacz nie rezygnował z ćwiczeń. Katowany przez gestapo, nie wydał nikogo.
Kusociński 25 razy bił rekord kraju na średnich i długich dystansach oraz ustanowił dwa rekordy świata (na 3000 m i 4 mile), był również wielokrotnym mistrzem Polski na dystansach od 800 do 10 000 m. W 1931 roku został sportowcem roku w plebiscycie "Przeglądu Sportowego". Rok później na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles wygrał bieg na 10 000 m i został 2. złotym medalistą olimpijskim w historii Polski.
W okresie międzywojennym sport dopiero raczkował. Nie było sportowej infrastruktury, brakowało stadionów, trenerów oraz odpowiedniego sprzętu i odzieży. Kusociński był zdeterminowany i uwielbiał biegać, jego karierę przerywały poważne kontuzje, ale on uparcie wracał do sportu. Aż do wybuchu II wojny światowej. Niemcy zamordowali go w Palmirach pod Warszawą w 1940 roku. Mający twardy charakter Janusz mimo tortur nie poszedł na współpracę z okupantem, nie zdradził żadnych nazwisk ani haseł konspiry i został w efekcie przez hitlerowców rozstrzelany. Miał zaledwie 33 lata.
Autorem audycji "Sportowcy Niepodległej" jest Piotr Warner, data emisji: 05.09.2018r.