200 kilometrów do i z pracy. Mieszkańcy z powiatu głubczyckiego apelują o otwarcie przejść granicznych Polski z Czechami
Mieszkańcy gminy Branice domagają się otwarcia przejścia granicznego w Wiechowicach. Kilkaset osób z tego terenu pracuje w Czechach. Teraz, aby dojechać do miejsca zatrudnienia muszą pokonać około 200 kilometrów w obie strony, ponieważ najbliższe możliwe miejsce do przedostania się na stronę czeską to Trzebina koło Prudnika, bądź Chałupki na Śląsku. - Jeżeli ta sytuacja szybko nie zmieni się, to ludzie zostaną bez środków do życia - mówią Braniczanie, których wysłuchał Mariusz Chałupnik.