EURES łączy sąsiadów. Polacy wciąż poszukiwani na czeskim rynku pracy
- Została powołana specjalna, polsko – czeska grupa do spraw rynku pracy, uczestniczymy w targach pracy. Czesi mają niższe bezrobocie niż my, przy jednocześnie wyższych zarobkach i bogatym pakiecie socjalnym. Nic zatem dziwnego, że wielu mieszkańców pogranicza jest zainteresowanych zatrudnieniem u naszego sąsiada – mówi Małgorzata Pliszka, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie.
- Od nas wymaga się większej kreatywności, sami piszemy programy, staramy się o pieniądze, natomiast czeskie biura pracy są rządowymi organami wykonawczymi, które i dyspozycje i fundusze dostają „z góry” – mówi Małgorzata Pliszka.
Nyski PUP właśnie za tę kreatywność i efekty pracy zajął ostatnio 2 miejsce w kraju i został zaproszony na biznesowe, ministerialne śniadanie. To forma wyróżnienia i docenienia najlepszych pośredniaków. 16 listopada spotkają się tam szefowie czterech takich urzędów pracy w Polsce, a także przedstawiciele pracodawców. Z kolei 22 listopada , to święto biznesu w powiecie nyskim. Odbędzie się Gala Biznesu połączona z wyborem najlepszej firmy w regionie.
Z Małgorzatą Pliszką rozmawiamy także o prognozach na 2019r na rynku pracy, o niedawnym pobycie w Finlandii i o zakończonym, 2 – letnim procesie elektronicznej archiwizacji dokumentów w nyskim PUP, na co pośredniak pozyskał 800 tysięcy zł. Jest też ciekawostka.
- Będąc ostatnio w Głuchołazach, moim rodzinnym mieście, zauważyłam w witrynach sklepów ogłoszenia w sprawie pracy w Czechach. To tylko potwierdza, że nasi mieszkańcy są cenieni jako pracownicy, a czescy pracodawcy radzą sobie różnie z ich pozyskiwaniem, nie tylko korzystają z usług naszego PUP – mówi szefowa nyskiego pośredniaka.
Nyski PUP właśnie za tę kreatywność i efekty pracy zajął ostatnio 2 miejsce w kraju i został zaproszony na biznesowe, ministerialne śniadanie. To forma wyróżnienia i docenienia najlepszych pośredniaków. 16 listopada spotkają się tam szefowie czterech takich urzędów pracy w Polsce, a także przedstawiciele pracodawców. Z kolei 22 listopada , to święto biznesu w powiecie nyskim. Odbędzie się Gala Biznesu połączona z wyborem najlepszej firmy w regionie.
Z Małgorzatą Pliszką rozmawiamy także o prognozach na 2019r na rynku pracy, o niedawnym pobycie w Finlandii i o zakończonym, 2 – letnim procesie elektronicznej archiwizacji dokumentów w nyskim PUP, na co pośredniak pozyskał 800 tysięcy zł. Jest też ciekawostka.
- Będąc ostatnio w Głuchołazach, moim rodzinnym mieście, zauważyłam w witrynach sklepów ogłoszenia w sprawie pracy w Czechach. To tylko potwierdza, że nasi mieszkańcy są cenieni jako pracownicy, a czescy pracodawcy radzą sobie różnie z ich pozyskiwaniem, nie tylko korzystają z usług naszego PUP – mówi szefowa nyskiego pośredniaka.