Okiem Dzielnicy: "Gosławice to wieś w środku miasta"
- Wciąż jesteśmy wsią w środku miasta, ale z dnia na dzień przybywa domów jednorodzinnych. Myślę, że w ciągu najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu lat liczba rolników w Gosławicach zmaleje. To naturalna kolej rzeczy - mówi Przemysław Pospieszyński, z-ca przewodniczącego zarządu dzielnicy Gosławice.
Gosławice borykają się również z problemem stad saren, które niszczą uprawy rolników. - Kiedyś tych saren był kilkanaście. Dziś z tego, co mówią rolnicy, mamy trzy stada, a w każdym po 20 -25 sztuk saren. Jest już zgoda na odłowienie tych zwierząt, ale z tego co mi wiadomo, jest problem ze znalezieniem firmy, która podjęłaby się tego zadania - dodaje Pospieszyński.