Radio Opole » Niezła historia - artykuły
2011-07-20, 16:59 Autor: Radio Opole

Pociągają nas tortury

Jest coś mrocznego, czy nawet chorobliwego w zainteresowaniu, jakim obdarzamy średniowieczne narzędzia tortur. Przekonać można się o tym podróżując w czasie wakacji po Polsce, czy choćby po naszym regionie.

Sala tortur w dobczyskim zamku

Coraz więcej miast wśród atrakcji turystycznych wymienia bowiem…izby tortur. Na frekwencję takie miejsca nie narzekają, a więc podtrzymują niejako wrażenie, że „ciemna strona mocy” nas pociąga. Być może wyjaśnia to również popularność jaką cieszyły się „od zawsze” publiczne egzekucje? Im były okrutniejsze - tym tłum chętniej wypełniał miejsca kaźni. A jedną z najokrutniejszych form torturowania przed śmiercią, a więc i budzących największe zainteresowanie było nabijanie na pal, które stało się m.in. innymi udziałem Aleksandra Kostki - Napierskiego, przywódcy powstania chłopskiego na Podhalu. Jego egzekucja odbyła się na wzgórzu Krzemionki pod Krakowem, w obecnej dzielnicy Podgórze 18 lipca 1651 roku. Wyrok wydał krakowski sąd grodzki, pokazując przy okazji, że wbicie na pal było pełnoprawną pozycją w ówczesnym katalogu kar, choć zdecydowanie przeznaczoną za najcięższe przestępstwa. Trzeba bowiem pamiętać, że nabicie na zaostrzony drewniany słup było znane i praktykowane już od starożytności przez Hetytów w Anatolii i na Bliskim Wschodzie, w średniowieczu rozpowszechniło się na ziemiach najeżdżanych przez Imperium osmańskie, bądź mu podlegających, ale też i na południowo-wschodnich krańcach Rzeczypospolitej. Opisy takich właśnie egzekucji znajdziemy przede wszystkim w powieści „Ogniem i mieczem” Sienkiewicza, w ten okrutny sposób giną w niej pułkownik i ataman Sucharuka oraz brat Horpyny, czyli Doniec. W pamięci telewidzów pozostaje natomiast okrutny los jaki spotkał w serialu „Przygody Pana Michała” Azję Tuhajbejowicza. Warto też wspomnieć o postaci hospodara wołoskiego Vlada III zwanego Tepesem, czyli palownikiem. To ten sam okrutnik, którego inny przydomek, Dracula, został wykorzystany dla nazwania najsłynniejszego literackiego wampira wszechczasów.

Nabijanie na pal jest z pewnością jedną z najbardziej znanych metod torturowania skazańców. Takie jednak nazwy jak: żelazna dziewica, łamanie kołem, pręgierz i dyby też pewnie nie są nikomu obce. Jednak ostatecznym dowodem na to, że fantazja wynalazców narzędzi tortur była bezgraniczna są natomiast takie urządzenia, jak kołyska Judasza, trzewik malezyjski, garotta, czy choćby hiszpańskie łaskotki. Proszę wierzyć, że nie o pieszczoty przy ich stosowaniu chodzi! Przynajmniej w rozumieniu normalnego człowieka. Z drugiej strony jednak pojęcie normalności, jak uczy historia i choćby stosunek do tortur, zmieniało się nadzwyczaj dynamicznie.

Posłuchaj felietonu:

Ireneusz Prochera (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)

Niezła historia - artykuły

2011-07-15, godz. 14:12 Bastylia była zapalnikiem… Z jednej strony: zburzenie znienawidzonej Bastylii, deklaracja praw człowieka i obywatela, wolność, równość, braterstwo, z drugiej: ścięcie króla, Komitet… » więcej 2011-07-15, godz. 14:08 Balony nad komunistyczną Polską Gdy dziś mówimy o „żelaznej kurtynie”, traktujemy ją w kategoriach pewnej umowności. Tymczasem trzeba też na nią patrzeć jak najbardziej dosłownie… » więcej 2011-07-15, godz. 13:57 Władze sanacyjne nie miały powodu do dumy W zależności od poglądów politycznych oceniającego był albo obozem odosobnienia, albo obozem koncentracyjny. Już w czasie jego działania powstała czarna… » więcej 2011-07-12, godz. 10:21 „Przegrałem ten mecz, zanim się zaczął…” Szachy od zawsze uchodziły za grę królów, która uczyła przede wszystkim toczenia wojen otwartych i tych skrytych, w których o zwycięstwie decyduje najczęściej… » więcej 2011-07-08, godz. 12:18 Latający talerz przechwycony 8 lipca 1947 roku lokalna gazeta Roswell Daily Record opublikowała artykuł opatrzony pisanym wielkimi literami tytułem „Personel bazy lotniczej przechwytuje… » więcej 2011-07-08, godz. 12:11 Kto pamięta „stilonki”? Na pozór to fakt bez większego znaczenia, jeśli oczywiście nie było się mieszkańcem Gorzowa Wielkopolskiego, albo pracownikiem zakładu. Gdy jednak przyjrzymy… » więcej 2011-07-06, godz. 11:40 Tajemnice tablic rejestracyjnych Są niczym dowód osobisty dla samochodu, bez nich nie da się już w zgodzie z prawem poruszać po drogach. Okazuje się, o czym niewielu wie, że towarzyszą… » więcej 2011-07-06, godz. 10:21 Powódź zaczęła się niewinnie… W kolejnych latach przyszło nam się jeszcze nieraz zmierzyć ze skutkami niszczącego działania wezbranych wód, jednak za każdym razem niejako punktem odniesienia… » więcej 2011-07-05, godz. 10:36 Najwyższa kolej na świecie Gdy rozpoczynała się jej budowa, mówiono wyłącznie o politycznych powodach powstania, dziś nikt nie ma już wątpliwości, że to także świetny interes… » więcej 2011-07-05, godz. 10:30 Asteroida wielkości ciężarówki Na początku tygodnia podano dramatyczną informację: w stronę Ziemi zmierza asteroida wielkości ciężarówki. Od razu zaczęto więc przypominać to, co zdarzyło… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »