- Przyjrzeliśmy się jak działają służby, jaka jest sytuacja na tym fragmencie trzeciej sekcji Kanału Gliwickiego - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Sławomir Kłosowski wojewoda opolski.

Wczoraj (7.09) wraz z wojewodą śląskim spotkał się na wyjazdowym posiedzeniu sztabu kryzysowego. Od kilku dni z wód Kanału Gliwickiego na terenie województwa śląskiego i opolskiego wyłowiono w sumie 5 ton ryb. Przyczyną jest zakwit złotej algi, od 6 września obowiązuje zakaz korzystania z tych wód. Na opolskim odcinku kanału dziennie wyławiano około tony ryb, w środę wyłowiono 570 kg.

- Mamy nadzieję na to, że to zjawisko jakoś zostało zatrzymane. Woda jest badana na bieżąco, bo udało się pozyskać, po spotkaniu z panią minister Moskwą, panem ministrem Ozdobą sondę, która w trybie 24-ro godzinnym bada wody Kanału Gliwickiego - powiedział gość Radia Opole.

Od wtorku (6.09) zespół naukowców doradzający ministerstwu klimatu w sprawie Odry został ma za zadanie analizować przypadek Kanału Gliwickiego.
- To świadczy o tym, że w tej chwili mamy jedyny przypadek śnięcia na terenie kraju. Parametry wody w kanale się poprawiły. Kanał Gliwicki jest specyficzny. On jest możliwy do odseparowania odcinków. Tam można podejmować różne eksperymenty naukowe w ograniczonym zakresie, tak aby nie pogorszyć sytuacji - powiedział wojewoda opolski.

- Wszystkie wyniki badań wody nie świadczą o skażeniu fizyko-chemicznym. Mam tu na myśli metale ciężkie i inne pierwiastki niebezpieczne. Mamy informacje bardzo mocno uprawdopodobnione, że w części kanału następuje odpowiednie środowisko dla złotych alg, tj.: podwyższona ciepłota wody, podwyższone pH, podwyższona ilość chlorków - powiedział Sławomir Kłosowski.

Naukowcy podejmują w laboratorium eksperymenty, w jaki sposób zmienić środowisko w jakim algi przebywają, aby doprowadzić do tego, że one się wycofają. Może być jednak tak, na co zwraca uwagę zespół naukowców, że algi czując zagrożenie zaczną się bronić wyrzucą z siebie więcej toksyn.

W internetowej części rozmowy wojewoda mówił o tym, że na razie zakaz korzystania z wód
Kanału Gliwickiego obowiązuje do 12 września. Później zapadną kolejne decyzje.