- To była bardzo znacząca wizyta w swoim wydźwięku - powiedział w Porannej Romowie Radia Opole Marcin Jarzyński, pełniący obowiązki dyrektora Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Gliwicach o wczorajszej wizycie premiera Mateusza Morawieckiego na Opolszczyźnie. Premier odwiedził Kędzierzyn-Koźle, był także w Januszkowicach, gdzie zakończono modernizację jazu i trwają jeszcze prace modernizacyjne śluzy i sterowni.
- Byliśmy przyzwyczajeni, że przedstawiciele rządu jeździli zazwyczaj na drogi, autostrady, koleje i Odra, była troszeczkę zapomniana. Przez ten wczorajszy głos było pokazane, że transport śródlądowy ma znaczenie, że jest ważny, że się o nim nie zapomina i jest mocno dofinansowany - powiedział dyrektor Jarzyński.
W Porannej Rozmowie Radia Opole gość wymienił prace, które już trwają i powiedział o planach kolejnych robót na Odrze.
- Ich realizacja zapewni europejski standard żeglugi na opolskim odcinku rzeki - powiedział gość Radia Opole. Dodał, że RZGW we Wrocławiu i RZGW w Szczecinie również prowadzi prace modernizacyjne na Odrze. - Żegluga trwa cały rok. Problemem jest ilość wody na odcinku od Wrocławia do Szczecina, natomiast na odcinku od Wrocławia do Gliwic można pływać.
Modernizowane śluzy i jazy na Odrze mają przywrócić żeglugę na rzece, ale mają też znaczenie w ochronie przeciwpowodziowej.
- Jazy i śluzy to nie są budowle stricte przeciwpowodziowe, natomiast w ochronie przeciwpowodziowej bardzo duże znaczenie ma ich niezawodność. Gdy idzie fala powodziowa klapy jazu trzeba natychmiast położyć, żeby fale maksymalnie wypłaszczyć. W sytuacjach ekstremalnych przepuszcza się wodę przez komory śluz. Więc ich niezawodność ma bardzo duże znaczenie - wyjaśnił Marcin Jarzyński i dodał, że opuszczenie klap starego jazu trwało nawet jeden dzień, a nowego 20 minut.
W Porannej Rozmowie Radia Opole wspominaliśmy także powódź tysiąclecia. 18 lipca 1997 roku, po przejściu fali powodziowej przyszła druga fala opadów. Woda wezbrała jeszcze wyżej, niż na początku miesiąca. Poproszony o porównanie zabezpieczeń powodziowych tych sprzed 25 lat i obecnych powiedział:
- To jest przepaść. Przede wszystkim zbiornik Racibórz, który jest wielkości Cieszyna i pomieści 180 mln metrów sześciennych wody. Oprócz tego obwałowania. Lewostronna część Odry jest dzisiaj obwałowana. W tym roku jeszcze rozpoczynamy przedłużenie lewostronnego odcinka obwałowania. Jeszcze w tym roku będziemy chcieli wykonać odcinek wału Lasaki-Poborszów. No i obwałowanie prawostronne, wał w Kędzierzynie-Koźlu oddany w tym roku zamyka lukę, która była w ochronie przeciwpowodziowej. Wał w Bierawie - w przyszłym roku chcemy rozpocząć prace.
W internetowej części rozmowy poruszyliśmy temat śniętych ryb w kanale kędzierzyńskim.
Zostały one zauważone kilka dni temu. Powiadomione zostały służby, policja Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska a także Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kędzierzynie-Koźlu i Polski Związek Wędkarski w Opolu.
- Dopóki nie będziemy mieli wyników badań tych ryb, które będą przebadane przez ichtiologa, trudno tutaj mówić o tym, co było przyczyną takiego stanu rzeczy - powiedział po dyrektora RZGW w Gliwicach Wody Polskie Marcin Jarzyński.