-Na ten moment mamy siedem zarejestrowanych list, a ostatecznie możemy mieć nawet dziewięć do wyborów do sejmu, wszystko zależy od tego, jak potoczą się sprawy w odniesieniu do dwóch komitetów. Będzie to więc spora płachta. A oprócz tego mniejsza do senatu i referendalna - mówił dr Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

- Ponad 350 tys. podpisów pod listami udało się zebrać w całym kraju, w woj. opolskim to ok. 9 tys. podpisów. Trzy tygodnie mieliśmy pracowite. Wyciągnęliśmy wnioski z 2019 roku, pozmienialiśmy koordynatorów i udało się - mówił Mirosław Patoła, koordynator Komitetu Wyborczego Bezpartyjni Samorządowcy, który jako szósty zarejestrował listy w całym kraju do wyborów parlamentarnych 15 października.

Jak przekazał rozmówca Ireneusza Prochery, Bezpartyjni Samorządowcy zarejestrowali także w woj. opolskim kandydata do Senatu w okręgu 53., czyli w okręgu wyborczym, który obejmuje obszar powiatów głubczyckiego, kędzierzyńsko-kozielskiego, krapkowickiego, oleskiego i strzeleckiego. To Herbert Czaja, wieloletni prezes Izby Rolniczej w Opolu.

- Dostałem propozycję z zaskoczenia, bo nie spodziewałem się jej. Faktem jest, że wcześniej były prowadzone rozmowy, ale uważałem, że moja rola jest przy Politechnice Opolskiej. Dynamika ostatnich dni, tak naprawdę ostatnich 10 dni spowodowała, że po rozmowach z różnymi osobami zdecydowałem się, bo widzę w tym sens i cel - tak swój start w wyborach do senatu skomentował dzisiejszy poranny gość Radia Opole, rektor Politechniki Opolskiej prof. Marcin Lorenc.

-Jesteśmy Zjednoczoną Prawicą, stąd obecność w pierwszej szóstce listy wyborczej kandydatów spoza PiS. Uważam, że ta lista jest dobrze ułożona. Są na niej pracowite i znane osoby - mówiła w Porannej Rozmowie Radia Opole poseł Katarzyna Czochara(PiS).

Poseł odniosła się także do ataku na posła Nowoczesnej Witolda Zembaczyńskiego i jego konfliktu z posłem Pawłem Kukizem. Zdaniem rozmówczyni Radia Opole to opozycja ponosi odpowiedzialność za wzbudzenie agresji w społeczeństwie.

- Broń Boże, to nie jest żaden atak tylko racjonalne patrzenie na sprawę: jeśli pojawia się kolejny kandydat, na którego będą głosować wyborcy nie z PiS-u, to szanse kandydata paktu senackiego maleją - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole Piotr Woźniak. Współprzewodniczący Nowej Lewicy na Opolszczyźnie, kandydujący do senatu z okręgu obejmującego Opole i powiat opolski odpowiedział w ten sposób na pytanie czy samodzielne wystawienie kandydata przez Mniejszość Niemiecką osłabia szanse opozycji.
- Jak radykalne będzie to zmniejszenie zobaczymy 15 października - dodał Piotr Woźniak. Wyraził także rozczarowanie, że Mniejszość nie była zainteresowana rozmowami. - Usilnie próbowałem z kolegami z Mniejszości złapać kontakt, jak widać bezskutecznie.

Porannym gościem Radia Opole w poniedziałek był poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński. Parlamentarzystę pytaliśmy o pomysły na kampanię wyborczą, a także zarzuty, które stawia Pawłowi Kukizowi w związku z działalnością powiązanej z nim fundacji.

- Ja będę świętować, jeśli uda się w końcu, po blisko 25 latach, uchwalić te postulaty, o które walczę - powiedział gość Radia Opole, poseł Paweł Kukiz, zapytany czy pierwsze miejsce na liście PiS w wyborach do sejmu jest dla niego powodem do radości.

- Jest to coś, za czym rzeczywiście można się stęsknić - tak o powrocie do polityki powiedział dzisiejszy poranny gość Radia Opole, senator PiS IX kadencji Grzegorz Peczkis.

Były parlamentarzysta przyznał, że zbiera podpisy umożliwiające rejestrację swojej kandydatury.

- Kandydatem jeszcze nie jestem, bo kandydatem będę w chwili rejestracji. Ale faktem jest że struktury przede wszystkim, którym należy bardzo podziękować, zbierają podpisy i muszę przyznać, że idzie im to bardzo dobrze - powiedział.

- Do komisji wyborczej można zgłosić się samodzielnie. Zgłoszenia przyjmują urzędy gmin i my w Krajowym Biurze Wyborczym w Opolu na Piastowskiej przyjmujemy chętnych, którzy składają takie deklaracje. Zwracam jednak uwagę, że pierwszeństwo zgłoszeń mają komitety wyborcze - tak mówił dzisiejszy poranny gość Radia Opole zapytany o zasady zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych.

Szeregowi członkowie takich komisji otrzymają tym razem diety w wysokości 600 złotych. Zastępcy przewodniczącego - 700, a przewodniczący - 800.

- Jeśli chodzi o pełne etaty, to brakuje nam około 200 nauczycieli. To około 1 procent całości. W przypadku pozostałych wakatów, chodzi o wymiar pracy na poziomie kilku godzin. Najbardziej poszukiwani są nauczyciele wspomagający proces nauczania, nauczyciele wychowania przedszkolnego. Brakuje też psychologów. Wynika to z różnych przyczyn - powiedział poranny Gość Radia Opole, opolski kurator oświaty Michał Siek.