- Mówienie o wyrzuceniu do kosza Zielonego Ładu już chyba nie ma sensu, jest mało wykonalne. Myślę, że trzeba tutaj dążyć, takie jest stanowisko "Solidarności", do głębokiej korekty - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole przewodniczący regionu NSZZ Solidarność Dariusz Brzęczek. Wskazywał, że stan obecny zapowiada znaczny wzrost kosztów życia na różnych poziomach.
- Protest rolniczy dotyczy nas wszystkich i dotyczy nie tylko bezpieczeństwa żywnościowego kraju, ale także miejsc pracy - dodał, odnosząc się do obrad Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego poświęconym sprawie spadku opłacalności produkcji rolnej.
Dariusz Brzęczek przekazał też, że Solidarność postuluje referendum, co do głębokiej rewizji pakietów klimatycznych, tempa ich wprowadzania, czego konsekwencją są m. in. niekorzystne dla polskich firm restrykcje co do emisji CO2.
Zielony Ład jako całość dotyczy też innych niż rolnictwo gałęzi gospodarki, a w opolskiem mamy huty w Zawadzkiem, czy w Ozimku , cementownie Górażdże i Odra, czy zakłady azotowe w Kędzierzynie - Koźlu, powiązane z produkcją rolniczą chociażby przez sprzedaż nawozów - dodał rozmówca Radia Opole.
Rozmowę prowadził Ireneusz Prochera.