Radio Opole » Kraj i świat
2023-01-30, 18:20 Autor: PAP

Bp Niemiec: w plebanii w Szopienicach od lat trwał konflikt pomiędzy parafią a jedną z rodzin

W plebanii kościoła w Katowicach-Szopienicach, gdzie w piątek doszło do tragicznego wybuchu, od lat trwał konflikt pomiędzy parafią a rodziną, która tam mieszkała; jego tłem były kwestie finansowe - powiedział PAP biskup diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Marian Niemiec.

Odnosząc się do treści listu wskazującego, że piątkowy wybuch mógł być rozszerzonym samobójstwem skonfliktowanej z parafią rodziny, biskup ocenił, że było to "samobójstwo związane z zabójstwem innych", bo ofiar eksplozji mogło być więcej.


Do wybuchu - najprawdopodobniej gazu - doszło w piątek ok. 8.30 rano w Katowicach-Szopienicach. Początkowo wydawało się, że siedem osób, które przebywały w probostwie parafii ewangelicko-augsburskiej w chwili eksplozji, wyszło z katastrofy cało, niektóre z obrażeniami niezagrażającymi życiu. Potem okazało się, że mieszkały tam jeszcze dwie osoby: matka i córka, ich ciała odnaleziono w gruzowisku po południu. Mąż jednej z tych kobiet został przewieziony do szpitala.


Dziennikarze "Interwencji" Polsatu poinformowali, że otrzymali wysłany kilka dni przed tragedią list podpisany przez całą tę trójkę. Jest w nim zapowiedź rozszerzonego samobójstwa. Autorzy listu wskazują, że, będąc w ciężkiej sytuacji, o pomoc zwróciły się do księdza, u którego zamieszkiwały i dla którego pracowały. "Osoby, które napisały list wskazały, że w trakcie pracy czuły się oszukane przez duchownego. Jak wynika z treści pisma, ofiary starały się o mieszkanie, aby opuścić parafię" - cytuje redakcja "Interwencji".


Informację o nieporozumieniach w plebanii potwierdził w rozmowie z PAP biskup Niemiec. "Ten konflikt trwał od wielu lat, to był konflikt, który oparł się również o sąd. Sąd przyznał rację parafii" - powiedział duchowny.


Jak dodał, tłem nieporozumień były kwestie finansowe. Według biskupa, rodzina, która przed laty zajmowała się kościołem, mieszkała w plebanii i była utrzymywana przez parafię - nie płaciła czynszu, czy za media. "Od ładnych paru lat te osoby tylko sobie mieszkały i się sądziły z parafią" - wskazał bp Niemiec. "Nie jest też tak, że te osoby były bez środków do życia, otrzymywały emeryturę, pani pracowała" - dodał.


Pytany czy po opublikowaniu treści listu doszedł do przekonania, że nie był to wypadek, a celowo wywołany wybuch, biskup odpowiedział: "Tak pomyślałem – że to jest jednoznaczne, że chciano zrobić krzywdę chyba nie tylko sobie". Jak ocenił, że było to rozszerzone samobójstwo "związane z zabójstwem innych".


"Nie mogę sobie tego inaczej wytłumaczyć. Czy usprawiedliwieniem będzie brak wyobraźni – że nasze mieszkanie wyleci w powietrze, skoro nad nami jest jeszcze jedno i drugie piętro?" - powiedział i podkreślił, że ofiar mogło być znacznie więcej. Mogło zginąć więcej mieszkańców plebanii oraz osoby w sąsiednich budynkach. "Czy było to brane pod uwagę, co się mogło stać i co się stało?" - pytał retorycznie.


Odnosząc się do treści listu, biskup powiedział, że jest tam "wiele rzeczy, które mijają się z prawdą". "To jest granie na uczuciach (...) W tej chwili ktoś, kto to będzie czytał, będzie mógł oskarżać parafię, natomiast trzeba poznać i drugą stronę, jak to wszystko wyglądało" - wskazał bp Niemiec.


Trzy dni po wybuchu do redakcji "Interwencji" telewizji Polsat wpłynął list, podpisany przez trzy osoby, które zajmowały mieszkanie na terenie plebanii: dwie kobiety, które zginęły i mężczyznę, który trafił do szpitala. "Jeśli ktoś się zastanawia, jak doszło do tej tragedii w Katowicach-Szopienicach to oto kilka słów wyjaśnienia" - tak zaczyna się list, który wpłynął do redakcji w poniedziałek. Pismo zostało wysłane z Katowic w środę, dwa dni przed wybuchem kamienicy.


"Nie pozostało nam nic innego jak rozszerzone samobójstwo, a tabletki nasenne pozwolą nam odejść skutecznie i po cichu" - napisano w liście, cytowanym przez Polsat. Autorzy listu wskazują, że, będąc w ciężkiej sytuacji, o pomoc zwróciły się do księdza, u którego zamieszkiwały i dla którego pracowały. "Osoby, które napisały list wskazały, że w trakcie pracy czuły się oszukane przez duchownego. Jak wynika z treści pisma, ofiary starały się o mieszkanie, aby opuścić parafię" - cytuje redakcja "Interwencji".


Katowicka prokuratura, która wyjaśnia okoliczności wybuchu poinformowała, że została powiadomiona o liście. Prokurator podjął działania, żeby zabezpieczyć to pismo i sprawdzane będą okoliczności w nim podnoszone – podali śledczy.


Kilka dni temu do wszystkich parafii została wystosowana prośba o składanie ofiar na pomoc parafii i osobom poszkodowanym. Zebrane środki zostaną przeznaczone m.in. na leczenie i rehabilitację osób rannych, wsparcie psychologiczne, zabezpieczenie najpilniejszych potrzeb życiowych tych, którzy stracili dach nad głową.


Pieniądze można przekazywać na konto Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, ul. Miodowa 21 00-246 Warszawa - Bank PEKAO S.A. I O/Warszawa. Numer konta: 78 1240 1037 1111 0000 0693 1384 z dopiskiem "Szopienice" lub za pośrednictwem płatności elektronicznych dotpay na https://diakonia.org.pl/darowizny/.


"Modlimy się i cieszymy, że jest lepiej z rannymi dziewczynkami (...), cieszymy się, że nie ma zagrożenia zdrowia i że wracają do sił. Natomiast jak długo będzie trwało leczenie i rehabilitacja - zdaję sobie sprawę, że może to trwać długo, a oprócz tego to poranienie psychiczne i duchowe będzie bardzo mocne" - powiedział bp Niemiec.(PAP)


kon/ jann/


Kraj i świat

2024-05-18, godz. 02:20 Zambia/ Co najmniej 10 osób zmarło po wypiciu lokalnego piwa z dodatkiem pasty do butów Co najmniej 10 osób zmarło, a wiele zostało hospitalizowanych w kilku różnych miejscowościach południowej Zambii po wypiciu piwa, do którego dodano spirytus… » więcej 2024-05-18, godz. 02:00 Chile/ Prezydent: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie Prezydent Chile Gabriel Borić oświadczył, że jego kraj stanowczo sprzeciwi się wszelkim próbom komercyjnego wydobycia surowców na Antarktydzie - podał… » więcej 2024-05-18, godz. 01:50 Korea Płn./ Testy rakiet balistycznych wyposażonych w nowy system naprowadzania Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un obserwował w piątek testy taktycznych pocisków balistycznych wyposażonych w nowy autonomiczny system naprowadzania… » więcej 2024-05-18, godz. 00:50 Serbia/ Zderzenie pociągów w tunelu w Belgradzie; zawinił czynnik ludzki W piątek wieczorem w centrum Belgradu doszło do zderzenia dwóch pociągów przejeżdżających przez tunel. Goran Vesić, minister transportu i budownictwa… » więcej 2024-05-18, godz. 00:40 Chorwacja/ Parlament udzielił wotum zaufania nowemu rządowi; trzecia kadencja premiera Plenkovicia Chorwacki parlament udzielił w piątek wotum zaufania 16. w historii niepodległości kraju rządowi, na którego czele po raz trzeci stanął premier Andrej… » więcej 2024-05-18, godz. 00:30 W. Brytania/ Rekordowa liczba nielegalnych imigrantów od stycznia do maja Liczba nielegalnych imigrantów, którzy przedostali się do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche od początku tego roku - czyli przez 4,5 miesiąca - już… » więcej 2024-05-18, godz. 00:00 Ekstraklasa piłkarska - Górnik - Puszcza 1:1 (opinie) Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice (1:1) powiedzieli:   Tomasz Tułacz (trener Puszczy): 'Były różne momenty, różne… » więcej 2024-05-18, godz. 00:00 Turniej ATP w Rzymie - Zverev i Jarry w finale Nicolas Jarry i Alexander Zverev zagrają w finale turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Chilijski tenisista pokonał Amerykanina Tommy'ego Paula 6:3, 6:7 (3-7)… » więcej 2024-05-17, godz. 23:30 MŚ w hokeju – trener Polaków: to był nasz najlepszy mecz „To był nasz najlepszy mecz w turnieju. Zawodnicy podeszli do rywala bez respektu” - powiedział trener polskich hokeistów Robert Kalaber po porażce z USA… » więcej 2024-05-17, godz. 23:20 Historyk: Najczęściej dla polskich aktorów „amerykański sen” kończył się „amerykańskim rozczarowaniem” Najczęściej dla polskich aktorów okresu międzywojennego, którzy wyjechali do USA, „amerykański sen” kończył się „amerykańskim rozczarowaniem”… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »