Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-28, 18:50 Autor: PAP

Tokio/wioślarstwo - Jeliński: dziewczyny nie miały drogi usłanej różami

Mistrz olimpijski z Pekinu Michał Jeliński nie krył podziwu dla polskich wioślarek, które w czwórce podwójnej wywalczyły srebro na igrzyskach w Tokio. "Dziewczyny nie miały drogi do medalu usłanej różami. Był covid, wypadki rowerowe i kontuzje" - przyznał.

Biało-czerwone w składzie Maria Sajdak, Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann w finale przegrały tylko z Chinkami i zdobyły pierwszy w Tokio medal dla polskiej reprezentacji.


"Na pewno to ogromny sukces, radość i spełnienie marzeń. Tym bardziej, że nie miały drogi usłanej różami. Przypomnę, że był covid, wypadki rowerowe i jeszcze nie tak dawno kontuzje. Na szczęście wszystko skończyło się fantastycznym biegiem w finale. Miałem pewne obawy, bo dziewczyny tak długo płynęły na trzeciej, czwartej pozycji. Z drugiej strony trener Kuba Urban dobrze zna swoją osadę i zawsze mówił, że jego dziewczyny ten drugi tysiąc metrów mają najlepszy" - tłumaczył Jeliński, jeden z "dominatorów" - tak określano zawodników z czwórki podwójnej.


Polki przez dłuższy czas płynęły na trzeciej pozycji za Chinkami oraz Niemkami i musiały jeszcze odpierać ataki Australijek. Niemki na 300 metrów przed metą popełniły fatalny błąd, a ich łódka niemal stanęła w miejscu.


"To był klasyczny "rak", czyli zgubienie albo przegłębienie wiosła czy też zahaczenie o falę. Działa to jak ręczny hamulec, albo ten przysłowiowy kij włożony w szprychy. To jest niezwykle trudne zadanie, gdy trzeba z maksymalną siłą, ale i precyzją odepchnąć się od wody i później na ułamek sekundy się rozluźnić, żeby mieć siłę po kolejny chwyt. To jest szalenie trudne, gdy meta jest już blisko, lecz zmęczenie bywa ogromne" - przyznał Jeliński.


Blisko medalu była męska czwórka podwójna - Wiktor Chabel, Szymon Pośnik, Dominik Czaja, Fabian Barański. Polacy zajęli czwarte miejsce tracąc do trzeciej załogi - Australii 0,3 sekundy.


"Wydaje mi się, że chłopacy popłynęli na maksa i nie mają sobie nic do zarzucenia, poza tym, że zajęli czwarte miejsce. Finisz był szaleńczy, druga, trzecia i czwarta osada wpadły niemal równo na metę. Poziom w tej konkurencji był chyba najsilniejszy patrząc na różnice na mecie. Te 0,3 sekundy to jest jakieś 70-80 centymetrów na dystansie 2000 metrów. Choć przypomnę, że czwórka podwójna na igrzyskach w Atenach (Jeliński nie startował jeszcze w tej osadzie - PAP) medal przegrała o 0,07 sekundy" - podkreślił.


Jego zdaniem, warunki atmosferyczne, ale też wysoki poziom sprawiły, że niemal w każdym wyścigu finałowym padały rekordy świata czy rekordy olimpijskie. W wioślarstwie są one nieoficjalne, bowiem mocno zależą od wiatru.


"Te regaty były niesamowicie szybkie, ale też działo się wiele dramatycznych rzeczy, jak choćby wywrotka mistrzów świata Norwegów w dwójce podwójnej wagi lekkiej w półfinale. Z kolei w finale czwórek bez sternika Brytyjczycy zboczyli z kursu, bo widocznie zawodnik tak się zmęczył, że przestał panować nad tym, co robi i ten ster, który ma w nogach, po prostu mu +uciekł+. W ten sposób pozbawili się medalu" - relacjonował Jeliński.


Polacy nie poprawią już dorobku medalowego w wioślarstwie, bowiem jedyna załoga, która pozostała jeszcze w rywalizacji - dwójka podwójna wagi lekkiej (Jerzy Kowalski, Artur Mikołajczewski) - będzie rywalizować w finale B. Zdaniem Jelińskiego jeden srebrny medal wioślarskiej reprezentacji można traktować jako spełnienie oczekiwań.


"Obroniliśmy się jako reprezentacja. Dużo było różnych kontuzji, czy sytuacji związanych z koronawirusem. Przypomnę, że w grudniu na obozie w Lago Azul zachorowało pół reprezentacji. To może akurat nie wyrządziło dużej szkody. Większy problem miała jednak czwórka bez sternika (zajęła siódme miejsce - PAP), w której Marcin Brzeziński miał kłopoty ze zdrowiem i w kwietniu stracili niemal cały miesiąc. Myślę, że większość zawodników ma pozytywne wrażenia z igrzysk, uniknęliśmy blamaży. Wszystko wskazuje, że cała kadra zajmie miejsca punktowane, czyli 1-8. Ale na pewno szkoda, że nie udało się dołożyć medalu w męskiej czwórce podwójnej" - podsumował Jeliński. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ co/


Kraj i świat

2024-05-20, godz. 06:30 Twórca „Taksówkarza” zaprzecza słowom Roberta De Niro o kontynuacji tego filmu Podczas odbywającego się właśnie w Cannes 77. Festiwalu Filmowego pokazany został najnowszy film Paula Schradera zatytułowany „Oh, Canada”. Przy tej… » więcej 2024-05-20, godz. 06:20 „Istoty fantastyczne” prowadzą w box-office, ale z wynikiem gorszym od oczekiwanego Gorzej niż się spodziewano zadebiutował w północnoamerykańskich kinach familijny film „Istoty fantastyczne” z Ryanem Reynoldsem w roli głównej. 35… » więcej 2024-05-20, godz. 06:20 Iran/ Prezydent Iranu i szef MSZ zginęłi w katastrofie śmigłowca (opis) Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca… » więcej 2024-05-20, godz. 06:10 "DGP”: Pfizergate w centrum sporów o unijne miliardy Polski rząd tylko pozornie wycofał się ze sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Europejską w kwestii nieprawidłowości przy zakupie przez Komisję Europejską… » więcej 2024-05-20, godz. 06:10 MŚ w hokeju – z Kazachstanem o utrzymanie Polscy hokeiści zagrają w poniedziałek wieczorem (godz. 20.20) w Ostrawie z Kazachstanem w siódmym i ostatnim meczu w mistrzostwach świata. Biało-czerwoni… » więcej 2024-05-20, godz. 06:10 Wystartował "Latarnik wyborczy" przed wyborami do Parlamentu Europejskiego W poniedziałek wystartował 'Latarnik Wyborczy'. Umożliwia porównanie swoich poglądów z deklaracjami komitetów wyborczych przed wyborami do PE. Odpowiedzi… » więcej 2024-05-20, godz. 06:10 Emma Stone i Jesse Plemons gwiazdami remake’u koreańskiego hitu To kolejny raz kiedy Emma Stone i Jesse Plemons zagrają razem w filmie Yorghosa Lanthimosa. W miniony piątek w Cannes premierę miały ich wspólne „Rodzaje… » więcej 2024-05-20, godz. 06:00 Sześć filmów DOCS+SCIENCE na 64. Krakowskim Festiwalu Filmowym Sześć filmów dokumentalnych opowiadających o relacjach nauki i sztuki będzie można zobaczyć w ramach 64. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Filmy będą… » więcej 2024-05-20, godz. 06:00 Iran/Szef Czerwonego Półksiężyca: prezydent Iranu i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca (krótka3) Wszyscy pasażerowie i załoga śmigłowca prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego zginęli w katastrofie - przekazał w poniedziałek rano szef irańskiego Czerwonego… » więcej 2024-05-20, godz. 05:50 "Wprost”: Tusk chce pozbawić Kierwińskiego kolejnej funkcji Donald Tusk chce pozbawić Marcina Kierwińskiego kolejnej funkcji, szefa warszawskiej PO. Tusk szykuje na to miejsce Aleksandrę Gajewską - twierdzi w poniedziałkowym… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »