Czechy/ Premier Fiala o rezygnacji Bidena z walki o reelekcję: to decyzja męża stanu
Zdaniem Fiali decyzja była dla Bidena trudnym osobistym krokiem. „Trzymam kciuki za USA, że w demokratycznej konkurencji między dwoma silnymi i równymi kandydatami wyłoni się dobry prezydent” – napisał czeski premier.
Minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky powiedział w czeskiej telewizji publicznej, że wycofanie się Bidena było zaskoczeniem w tym sensie, że nie spodziewano się, że nastąpi tak szybko.
„Myślę, że obserwujemy jedne z najbardziej dramatycznych wyborów prezydenckich w USA od dziesięcioleci” - ocenił szef czeskiej dyplomacji i dodał, że Europa musi być przygotowana na zwycięstwo zarówno kandydata Republikanów, jak i Demokratów.
Przewodniczący Senatu Milosz Vystrczil stwierdził, że decyzja prezydenta USA jest odpowiedzialną decyzją, choć podjętą w ostatniej chwili. Jego zdaniem wiele teraz zależy od tego, jak Demokraci i ich zwolennicy poradzą sobie ze wszystkimi innymi niezbędnymi krokami.
Szefowa Izby Poselskiej Marketa Pekarova Adamova napisała na platformie X, że Biden ustępuje ze stanowiska jako prawdziwy mąż stanu. „Przedkładał interesy kraju i partii nad osobiste ambicje. Zawsze stał po stronie wolności i demokracji, za co bardzo go szanuję” - oświadczyła.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ ap/